Warkocz od kilku lat jest jednym z najmodniejszych uczesań. Dobrze wygląda w najzwyklejszej postaci, ale także okręcony wokół głowy czy na rozpuszczonych włosach. Wszystko zależy od naszej pomysłowości, a także długości i grubości włosów.
Zobacz także: Co się stanie, gdy nałożysz oliwę z oliwek na włosy?
Hitem tego lata również będzie warkocz, ale podwójny, przypominający kabelki. W tej fryzurze włosy ciasno przylegają do skalpu, a natapirowana reszta swobodnie spoczywa na ramionach. Fryzurę wymyśliła duńska fryzjerka – Nicci Welsch. Po angielsku nosi nazwę pipe-braid.
Żeby ją wykonać, rozdziela się włosy po środku głowy, a potem bierze cienkie pasmo od góry po jednej ze stron. Drugie chwyta się z boku, robi pętelkę i zawija pasmo wokół pasma. Potem czas na drugą stronę. I tak aż do karku.
Poniżej znajdziecie film przedstawiający, jak wykonać fryzurę. Uczesz się tak, a wzbudzisz powszechne zzainteresowanie. Pipe-braid świetnie sprawdzi się na festiwalu, koncercie czy innym wydarzeniu na świeżym powietrzu.