Powszechnie wiadomo, jak ciąża i poród wpływają kobiece ciało. Dodatkowe kilogramy, które bardzo trudno później zgubić. Głębokie rozstępy. Blizny. Z tym wszystkim musimy się liczyć, kiedy decydujemy się na dziecko. Ale nie tylko, o czym najlepiej świadczy to nagranie opublikowane niedawno w Internecie.
Jego autorką jest amerykańska fryzjerka Christina Kreitel. Na filmie można dokładnie zobaczyć, jak zachodzące w ciele matki zmiany hormonalne wpływają na jej włosy. Klientka przyszła do salonu 4 miesiące po rozwiązaniu z fryzurą, która wielu internautom będzie się śniła po nocach…
4,5 miliona wyświetleń nie wzięło się znikąd. Takiego widoku mało kto się spodziewał.
Zobacz również: Horror naturalnego porodu (Młoda mama ujawnia szokujące kulisy)
źródło: Instagram (instagram.com/christinakreitel)
„Haha!!! Nie ma to jak poporodowe linienie. Wiesz o co chodzi, 4 miesiące po rozwiązaniu i zrzucasz to z siebie. Mnie też to czeka i mam zamiar kolekcjonować te włosy na ścianie mojego prysznica. Obrzydliwie satysfakcjonujące. Każdą z nas to spotka” - czytamy w opisie nagrania.
Na filmie widzimy włosy młodej mamy, która wybrała się do fryzjera pierwszy raz po porodzie. Te są w opłakanym stanie. Wystarczy chwycić dłonią, by ściągnąć z głowy mnóstwo martwego owłosienia.
„To wcale nie jest zabawne. Gdyby mnie to spotkało, dostałabym załamania nerwowego” - komentuje jedna z internautek. Większość widzów nie kryje przerażenia.
Zobacz również: Fit blogerka pokazała brzuch w zaawansowanej ciąży. Fani nie spodziewali się takiego widoku...
źródło: Instagram (instagram.com/christinakreitel)
Dlaczego tak się dzieje? Utrata włosów przez młode mamy wynika z osłabienia mieszków włosowych. Powodem są zarówno zmiany hormonalne zachodzące w organizmie kobiety w czasie ciąży i po rozwiązaniu oraz fizyczny wysiłek związany z porodem.
Dolegliwość ustępuje najczęściej po 3-6 miesiącach od przyjścia dziecka na świat. Wtedy włosy zaczynają odrastać i wracają do dawnej formy. Jeśli problem nie znika - warto zgłosić się do lekarza i wykonać badanie na poziom hormonów.
Odważysz się zobaczyć to nagranie?
Zobacz również: Rzeczy, których nikt ci nie mówi o pierwszych dniach po porodzie