Urodowe błędy i wypaczenia Polek

Polki mają tendencje do przesady. Za jasne pasemka, za dużo cyrkonii na paznokciach, za pomarańczowa opalenizna. Czas z tym skończyć i wytknąć błędy.
Urodowe błędy i wypaczenia Polek
03.12.2008

Wiadomo, co za dużo, to niezdrowo. To przysłowie idealnie odzwierciedla nawyki Polek. Lubimy dużo, na bogato, z przepychem. Im więcej, tym lepiej! Wystarczy spojrzeć na ulice. Choć sprawy mają się ku lepszemu, to i tak nadal zastanawiamy się, jak tak można?!

Wypaczenie numer jeden – kobiety po pięćdziesiątce, których poczucie piękna i przyzwyczajenia zatrzymały się na latach 70., 80. Grube, czarne kreski na dolnej powiece. Do tego, obowiązkowo niebieskie cienie, bardzo grubo otulające górną powiekę, posklejane rzęsy i cieniutkie albo krzaczaste kruczoczarne brwi. Te, co bardziej oporne na bieg czasu, nie golą nóg, mimo że noszą spódnice przed kolano. Takich kobiet wciąż nie brakuje!

Wypaczenie numer dwa – cera trądzikowa potrzebuje powietrza i leczenia! Zupełnie niezrozumiałe jest dla nas zamalowywanie wszelkich niedoskonałości urody bardzo grubą warstwą pudru w nieodpowiednim kolorze. Wiadomo, pewne tuszowania są niezbędne. Ale gdy ma się poważne problemy z trądzikiem lub zmianami potrądzikowymi, zamiast to skutecznie leczyć, tuszuje się kilogramem podkładu, pudru sypkiego i innych specyfików. Przypomina to trochę tynk kładziony na ścianę. W efekcie, skóra nie oddycha! Stany zapalne pogłębiają się. Nie wspominając o walorach estetycznych. Czasami zbiera się na wymioty. Straszne, ale prawdziwe. A niekiedy już po dwóch miesiącach leczenia widać różnicę! Tak niewiele trzeba...

Wypaczenie numer trzy – karnety na solarium odstawiamy do lamusa. Polki lubią sztuczne promienie UV. Jest to zupełnie niezrozumiałe, z prostego względu - solarium przyspiesza proces starzenia się skóry. Wiele młodych kobiet w ogóle nie myśli o przyszłości, smażąc się kilka razy tygodniowo. Prosta rada - nie oszukujmy natury. Nie opalajmy się na pomarańczowo. Szczególnie zimą wygląda to dość śmiesznie. Nie mówiąc o tym, jak zagorzałe fanki solarium będą wyglądały za 15 lat! Odstawcie też wszelkie samoopalacze i pudry przeznaczone do użytku latem.

Wypaczenie numer cztery - tipsy, zmora wszechświata! Nie wiedzieć czemu, kobiety kochają plastik! I to taki w nie najlepszym guście. Plastikowe paznokcie zwane tipsami to ogólnie przyjęty brak smaku, gustu, stylu. Są za długie, za białe, za sztuczne i za tandetne. Na domiar złego, tipsy zaczęto ozdabiać przeróżnymi błyskotkami. Nie wiemy, jak wy, ale my mówimy stanowcze "nie"!

Wypaczenie numer pięć – Polki kochają nienaturalny platynowy blond. Mowa o kolorze włosów. Najlepiej, jeśli kontrastuje z czarnym lub jeszcze z jakimś innym. Oprócz blondu, lubujemy się także w innych, mało przypominających te naturalne, kolorach. Archaiczne balejaże, czyli szerokie biało-czarno-brązowe pasma, powinny być zakazane! A fryzjerów, którzy coś takiego praktykują, powinno się karać za oszpecanie kobiet. Z odrostami też sobie nie radzimy. Lubimy przetrzymywać proces farbowania, aż odrost sięgnie ucha. Dziewczyny, czy warto?

Wypaczenie numer sześć - wszelkie kontrasty zakazane! Włosy - jasny blond, brwi - czarne (kruczo), zamiast subtelnego makijażu – tlenoszczelna maska w odcieniu jaskrawej pomarańczy, a na deser - sztuczne rzęsy, jak u Drag Queen. Tak wymalowane skazujemy się na efekt odwrotny do zamierzonego. Zamiast pięknie, wyglądamy śmiesznie. I wreszcie, zamiast kobieco, wyglądamy jak wymalowany facet udający kobietę.

Lubimy oszukiwać naturę, lubimy skrajności i nie mamy wyczucia skromności. Ale gdyby tak raz wstać rano i pokazać się światu "na naturalnie"? Jednolite Włosy, odpowiednio dobrany makijaż, skromne paznokcie. Oczywiście, wszystko jest dla ludzi, macie wolną rękę, ale trzeba pamiętać: „Jak cię widzą, tak cię piszą!"

Polecane wideo

Komentarze (682)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 21.02.2011 17:05
Wszystko jest dobre, jeśli jest robione z umiarem. Zbyt mocny makijaż postarza, zbyt mocna opalenizna - również, zbyt długie tipsy utrudniają życie, poza tym nie zawsze pasują do naszego stylu życia i rodzaju wykonywanej pracy, a co do włosów - to sądzę, że polski ,,mysi" blond jest nazbyt krytykowany, a wcale nie jest taki brzydki. Naturalne włosy może i wyglądają skromniej niż farbowane, ale za to są zdrowe, lśniące, miękkie, a poza tym nigdy nie ma odrostów. Co z tego, że ufarbujemy włosy na jakiś wystrzałowy kolor, skoro za jakiś czas naszą głowę szpecą nieestetyczne odrosty, nie mówiąc już o tym, że farbowane włosy są zazwyczaj zniszczone, cieńsze i wypadają. Inna rzecz, że nie zawsze jest nam do twarzy w wymarzonym kolorze jak np. platyna czy czerń. I nie oszukujmy się - zmiana kolory włosów jakoś diametralnie nie doda nam urody - kto ma ładny wyraz twarzy, nie potrzebuje farbowania, żeby ładnie wyglądać...........................
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.02.2011 22:37
Zgadzam się z poprzedniczka, także mam naturalnie ciemne brwi , a na dodatek ciemnobrązowe oczy, włosy jasny blond, kontakst jest, ale nie pofarbuję przeciez włosow na brązowo,bo według kogos to wygląda nienaturalnie :o
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.12.2010 11:59
mam naturalnie wlosy sredni blond a brwi prawie czarne, nie wyglada to brzydko, nie musicie tego pisac w taki sposob.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.12.2009 01:03
Te wasze artykuły są Śmieszne... gdyby nie aspekt mojego zawodu socjologa wcale bym tego nie czytała, ale muszę wiedzieć na jakim poziomie wszystko się kształtuje. Jest tyle innych poważnych zmartwień tematów do poruszenia, a wy próżni do granic ludzie patrzycie innym na ręce i na nogi w co się ubierają co noszą! Brak słów!!! Godne pożałowania! I ta awersja do bieli! Co to ma być? Jedynie zazdrość! Wszyscy kupcie sobie białe kozaki i białe spodnie i dajcie innym żyć.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 24.07.2009 15:58
Z tym pudrem to przesada....sama mam trądzik i używam pudru aby je zamaskować (nie mam tony tapety na ryju) wtedy czuje sie lepiej,nie robie tego tylko po to zeby sie poodobac innym ale ja sie czuje lepiej jak mam puder na twarzy ...jesli ma sie odpowiedni puder to nie koniecznie musi pogorszyć nam trądzik a osoby ktore nie mają trądziku to myślą sobie "jakie tapeciary,pryszcze to nie koniec świata" naprawde nie życzę wam problemu z trądzikiem ale nie komentujcie tego wszystkiego w taki sposob...kazdy robi to co lubi .Pozdrawiam ;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie