Nie ma chyba kobiety, której nie marzyłyby się długie, mocne, grube, a do tego zalotnie podkręcone rzęsy jeszcze przed zastosowaniem mascary. Nietrudno się temu dziwić. Wspaniale wyglądające rzęsy to w końcu wielka ozdoba. Dodają spojrzeniu niesamowitej głębi, magnetyzmu, a także dozy tajemniczości. Warto wiedzieć, że istnieją superskuteczne sposoby, które zapewniają podobny spektakularny efekt.
Zobacz także: Perfumy, które zawsze zbierają mnóstwo komplementów. To eliksiry radości w płynie
Jeżeli nie jesteś zadowolona z kondycji swoich rzęs, w żadnym razie nie załamuj rąk, tylko postaraj się nico zmodyfikować codzienną rutynę pielęgnacyjną. W nie za długim czasie zaobserwujesz, jak zaczną zyskiwać na urodzie. Z zadowoleniem pozbędziesz się też kolekcji tuszy do rzęs. Co zrobić? Niektórzy twierdzą, że wystarczy wypróbować topowy trend określany mianem vaseline lashes. Aplikowanie wazeliny na rzęsy zachwala obecnie mnóstwo gwiazd i popularnych TikTokerek. Ten kultowy specyfik podobno świetnie je nawilża i upiększa. Trzeba jednak wiedzieć, że należy korzystać z wazeliny w bardzo ostrożny sposób. Najlepiej nakładać ją tylko na końcówki rzęs, aby nie narażać się na infekcje, a mianowicie zablokowanie gruczołów łojowych znajdujących się wzdłuż brzegów powiek.
Przeciwniczki tego popularnego trendu zachęcają nas do mniej kontrowersyjnych i o wiele bezpieczniejszych pielęgnacyjnych metod. Za taką można na pewno uznać stosowanie intensywnie regenerującej rzęsy maseczki migdałowej. Przygotowuje się ją w bardzo prosty sposób. Wystarczy, że połączysz łyżeczkę masła shea wraz z odrobiną lanoliny oraz dwoma łyżkami oleju migdałowego. Najpierw rozpuść w kąpieli wodnej masło shea i lanolinę. Następnie połącz je z olejem migdałowym i bardzo energicznie zamieszaj. Maseczkę najlepiej nakładać na noc 3 razy w tygodniu.
Zobacz także: Trzy fryzury, które będą hitami 2024 roku. Wyglądają bardzo zmysłowo
