Wielu z nas regularnie używa kremu z filtrem wiosną, latem oraz wczesną jesienią. Zimą często jednak o tym zapominamy bądź celowo rezygnujemy z tego specyfiku. Jak się jednak okazuje, nie jest to dobra praktyka. Kosmetolożka wyjaśnia, dlaczego kremu z SPF powinniśmy używać cały rok. Dodała, jak ma się do tego korzystanie ze smartfona.
Zobacz także: Sprawdź, czym jest trend „everything shower”. Pokolenie Z twierdzi, że to lepsze od seksu
Krem z filtrem chroni naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem. Popularną praktyką jest stosowanie go latem. Zimą wiele osób jednak z niego rezygnuje. Kosmetolożka Ewa Olczak-Dziadolka wyjaśnia, że tak naprawdę kremów z SPF musimy używać przez cały rok nie ze względu na słońce, a częste korzystanie ze smartfonów. W rozmowie z portalem kobieta.gazeta.pl specjalistka powiedziała:
Światło dzienne, czy światło ze smartfonów tworzy nam tak samo przebarwienia, przebarwienia potrądzikowe - bo one tworzą się głównie współgrając ze światłem – zmarszczki, czy nierównomierny koloryt. Wszystko to powstaje w wyniku braku ochrony przed światłem, dlatego nie ważne czy mamy super słońce, czy mamy po prostu światło dzienne, czy trzymamy smartfona w dzień, czy też w nocy - warto jest używać tego kremu z filtrem.
Dodatkowo, kosmetolożka zwraca naszą uwagę na to, że światło niebieskie działa na nas przez cały dzień:
Zawsze mówię, żeby ktoś sobie wyobraził, że trzyma smartfona i jest w totalnie ciemnym pokoju, gdzie ten smartfon świeci mu na twarz. Cała ściana za nim jest podświetlona i twarz również. Dokładnie tak samo w dzień dzieje się w dzień, tylko my tego nie widzimy.
Zobacz także: Retinol: Jak długo należy go stosować, by zobaczyć pierwsze efekty?