Każda z nas ma swoją poranną rutynę pielęgnacyjno-makijażową. Być może do tej pory nie przykładałaś wagi do ilości nakładanych kremów. Tymczasem okazuje się, że jest to bardzo ważne. Dermatolożka, która cieszy się dużą popularnością na Instagramie, podała konkretne ilości danych produktów.
Zobacz także: Sekrety japońskiej pielęgnacji. Maseczka z eliksirem młodości sprawi, że Twoja skóra twarzy i dekoltu będzie jedwabista
Krem pod oczy, serum, czy SPF… Z pewnością masz je w swojej kosmetyczce i regularnie stosujesz. Czy jednak robisz to poprawnie? Dermatolożka nie ma wątpliwości. Dr Sam Bunting, której profil na Instagramie obserwuje 135 tys. użytkowników, wyjaśniła, jaka ilość konkretnych kosmetyków jest optymalna dla cery. Specjalistka zaleca, aby ilość żelu, którym oczyszczasz twarz, była zbliżona do złotówki. Kiedy nakładasz na twarz krem nawilżający oraz serum na noc i na dzień, wystarczająca okaże się długość opuszka palca. Nakładając krem pod oczy, pamiętaj, że optymalna będzie ilości wielkości ziarnka grochu. Najważniejsze jest jednak, abyś zwróciła uwagę na to, ile nakładasz kremu z filtrem SPF. To właśnie tego produktu powinno się aplikować na skórę twarzy najwięcej – dwie długości palca. Warto się tego trzymać, ponieważ zbyt duża ilość produktu jest nie tylko nieekonomiczna, lecz także może wywołać podrażnienie skóry. Za to zbyt mała sprawi, że produkt nie zadziała tak, jak powinien.
Zobacz także: Spierzchnięte dłonie po zimie to już nie problem. Zaradzi temu tropikalna nawilżająca kąpiel
Źródło: kobieta.wp.pl
Wyświetl ten post na Instagramie