Przetestowałyśmy całą gamę samoopalaczy do twarzy. Z dumą stwierdzamy, że najlepsze kosmetyki samoopalające to te produkowane przez polskie firmy. Wszystkie są niezwykle wydajne i nie rujnują naszego portfela. A co najważniejsze, dają efekt naturalnej, pięknej opalenizny.
Lekki, nawilżający samoopalacz w kremie z serii Ziaja Sopot zawiera aktywny kompleks brązujący. Dzięki temu nadaje skórze równomierny odcień, doskonale pogłębiając jej naturalny kolor. Dzięki zawartości ekstraktu z bursztynu, witaminy E i prowitaminy B5 doskonale nawilża oraz zapobiega utracie wody. Oprócz tego neutralizuje wolne rodniki i skutecznie łagodzi podrażnienia skóry. Szybko się wchłania i genialnie rozprowadza. Opala bardzo delikatnie, więc osoby liczące na intensywny odcień brązu mogą się rozczarować.
Cena: 11 zł/60 ml
Samoopalacz w żelu do twarzy i ciała firmy Lirene przyjemnie chłodzi skórę, koi ją i intensywnie nawilża. Beztłuszczowa formuła kosmetyku zapewnia szybkie wchłanianie i naturalny brąz bez smug. Efekt opalenizny widoczny jest już po dwóch godzinach. Żel Lirene poprawia kondycję skóry, ujędrniając ją i wygładzając. Co ważne, nie zostawia śladów na ubraniu.
Cena: 12 zł/75 ml
Samoopalacz do twarzy i ciała marki Soraya to kosmetyk, który po prostu musisz mieć! Świetnie się rozprowadza i nadaje efekt pięknej opalenizny. Naturalnie złoty koloryt pogłębiają składniki kremu – masło kakaowe i karmel. Samoopalacz znakomicie uelastycznia i odżywia skórę. Jego receptura wzbogacona jest o olejki amazońskie, które mają właściwości pielęgnujące i nawilżające. Niestety, kosmetyk nieładnie pachnie (nawet jak na samoopalacz).
Cena: 14 zł/75 ml