Piękne, długie, grube i zalotnie podkręcone rzęsy to marzenie niejednej z nas. Nietrudno się temu dziwić. Wspaniale wyglądające rzęsy dodają spojrzeniu niesamowitej głębi, magnetyzmu, a także i dozy tajemniczości. Jeżeli nie jesteśmy zadowolone z kondycji swoich rzęs, w żadnym razie nie załamujmy rąk, tylko postarajmy się nieco zmodyfikować swą codzienną rutynę pielęgnacyjną. Jeżeli włączymy do niej pewien zabieg, w nie za długim czasie zaobserwujemy, jak zaczną zyskiwać na urodzie.
Zobacz także: Szukasz pomysłu na oryginalny kobiecy tatuaż? Od tych pięknych wzorów trudno oderwać wzrok!
Jeżeli marzy się nam wydłużenie i kokieteryjne podkręcenie rzęs, niekoniecznie musimy wybrać się na ich przedłużanie do kosmetyczki. Świetnym pomysłem jest po prostu położenie większego nacisku na ich pielęgnację.
Trzy razy w tygodniu zacznijmy nakładać na rzęsy intensywnie regenerującą maseczkę. Można przygotować ją w bardzo prosty sposób. Wystarczy, że połączymy łyżeczkę masła shea wraz z odrobiną lanoliny oraz dwoma łyżkami oleju migdałowego. Najpierw rozpuszczamy w kąpieli wodnej masło shea i lanolinę. Następnie łączymy je z olejem migdałowym i bardzo energicznie mieszamy.
Maseczkę najlepiej nakładać na noc.
Zobacz także: Dekoloryzacja włosów. Niedokładnie wykonana może zniszczyć Twoje pasma