Prysznic to podstawa zachowania odpowiedniej higieny. Wielu z nas myje się codziennie, a kiedy na zewnątrz temperatura jest wysoka, zimny prysznic bierzemy nawet kilka razy dziennie. Jak się okazuje, to duży błąd. Jeśli zapomnisz o prysznicu, twoja skóra może ci podziękować. Jakie są najczęstsze błędy, które popełniamy, biorą prysznic?
Zobacz także: Lekarz zrezygnował z tradycyjnej kąpieli na 5 lat. Co się stało z jego skórą?
Stan twojej skóry może się poprawić, kiedy zrezygnujesz z częstego prysznica z użyciem kosmetyków. Pozwoli to skórze zregenerować się we własny sposób. Dzięki temu zatrzyma ona także odpowiedni poziom wilgoci.
Zbyt częste mycie skutkuje tym, że naskórek może stracić naturalne mechanizmy ochronne. To z kolei może wpłynąć na odporność. Co więcej, u osób chorujących na łuszczycę objawy choroby mogą się zaostrzyć.
Gorąca woda może uszkadzać komórki keratynowe, które znajdują się w zewnętrznej warstwie skóry. Nie jest to jedyny argument, który przemawia za ograniczeniem ilości gorących pryszniców. Wysoka temperatura powoduje zaczerwienienia i wysusza skórę. Dodatkowo, może zwiększyć ilość wyprysków.
Twarda woda wysusza włosy i skórę, uwrażliwiając je przy tym. Jeśli dodać do tego drażniące składniki mydeł i szamponów, możesz się szybko nabawić zaczerwienień.
Eksperci twierdzą, że najlepsze są krótkie prysznice i to takie, które trwają zaledwie kilka minut. Dzięki temu bariera ochronna twojej skóry zostanie nienaruszona. To także oszczędność czasu i wody.
Powinnaś się depilować nie rano, a wieczorem. Jest to zdrowsze, ponieważ w trakcie snu nogi nieznacznie „puchną”. Powoduje to, że włoski są potem mniej widoczne. Dodatkowo, kiedy depilujesz się wieczorem, twoja skóra ma czas na regenerację. Dzięki temu jest bardziej gładka.
Jeśli zdarza ci się myć twarz pod prysznicem i to produktami przeznaczonymi np. do włosów, powinnaś tego zaprzestać. Wiele produktów zawiera silne środki, które mogą podrażniać cerę.
Zobacz także: Jak zapewnić długotrwałe nawilżenie i wytchnienie dla odwodnionej skóry?