Przekaz, że piękna i zadbana kobieta to taka, która ma jak najmniej, a najlepiej zero owłosienia na ciele jest nam wpajany już od najmłodszych lat. Co więcej, przez bardzo długi czas nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy i przyjmujemy to za coś absolutnie naturalnego. A przecież to właśnie owłosienie na nogach, rękach, w okolicach intymnych i w innych częściach ciała jest naturalne, bo w taki sposób zostaliśmy zaprojektowani przez biologię - bez względu na płeć.
Zobacz również: „It's not about hair”. Kobiece owłosienie to normalna sprawa
Na szczęście w ostatnich latach ten przekaz zaczyna się zmieniać. Coraz więcej światowych marek zmienia swoją narrację i nie przedstawia depilacji jako konieczności czy przymusu, ale jako możliwość i wybór.
Ostatnio do grona tych marek dołączyła firma Veet, czyli jeden z największych i najsłynniejszych producentów przyrządów do golenia i depilacji. Najnowszy spot Veet pokazuje różne rodzaje podejścia do owłosienia ciała i potwierdza, że każde z nich jest jak najbardziej okej.
Take a look at the Veet ad by @BETCParis: Your body hair, your choice https://t.co/llOyCn69QO pic.twitter.com/FcbUqBTqdQ
— Ads of the World™ (@adsoftheworld) May 14, 2021
Najnowsza reklama zaprezentowana przez Veet została zatytułowana “Your body hair, your choice”, czyli “Twoje owłosienie, Twój wybór”. Spot trwa 45 sekund i widzimy w nim różne dziewczyny i ich podejście do włosków na ciele. Niektóre skrupulatnie się go pozbywają, inne wręcz przeciwnie - pielęgnują je i zupełnie się nim nie przejmują. Ich relacja z owłosieniem jest przede wszystkim naturalna i niewymuszona – po prostu ich własna.
Owłosienie ciała. W porządku, jeśli go nie lubisz. A może nie lubisz go u siebie, ale u innych – tak. To w porządku, jeśli nie zawsze je lubisz, albo jeśli nie lubisz go we wszystkich miejscach. Możesz je zachować, albo nie chcieć go oglądać. Możesz je lubić, ale cieszyć się z jego usuwania. To w porządku, jeśli uważasz, że ono jest cool, albo zabawne, albo jeśli myślisz, że jest brzydkie.
Tak, to w porządku. Wierzymy w to. Nie tylko tak mówimy, ale udowadniamy to dając ci wybór dzięki najszerszej gamie produktów. Twoje owłosienie. Twoja sprawa. Nasze produkty
- słyszymy w spocie reklamowym Veet.
Przekaz jest jasny – tylko ty decydujesz o tym, co robisz ze swoim owłosieniem. Możesz odczuwać wobec niego różne emocje, a te mogą się zmieniać - i to jest okej.
Co sądzicie o nowej reklamie Veet?
Zobacz również: Po latach wstydu wyrzuciła golarkę. Owłosiona klatka piersiowa jest jej dumą