Wydaje się, że dzisiejsza młodzież dojrzewa znacznie szybciej niż jeszcze dekadę czy dwie temu. Nastolatki nie mogą się doczekać aż wreszcie wkroczą w świat dorosłości - ale tak przecież było zawsze. Zmiana polega na tym, że dziś młodzi ludzie mają do dyspozycji całą gamę środków, które mają nadać im dojrzałego wyglądu, a co więcej - takie praktyki są powszechnie akceptowalne i już nikt nie uznaje ich za coś nieprzyzwoitego.
Zobacz również: Cinderella Lips robią prawdziwą furorę. Na czym polegają usta Kopciuszka?
W związku z tym nastolatki wyjątkowo wcześnie sięgają po kosmetyki, przedłużają sobie włosy i paznokcie, a ich codzienne stylizacje niejednokrotnie pasują bardziej do klubu niż do szkoły. Czasami wcale nie kończy się tylko na tym. Coraz więcej młodych dziewczyn pragnie jeszcze bardziej ingerować w swój wygląd na wzór idolek z Instagrama i zdjęć modelek z Pinteresta. A ich znakiem rozpoznawczym w wielu przypadkach są powiększone, pełne usta.
Bez względu na to czy jest to efekt Photoshopa czy zabiegów medycyny estetycznej, nastolatki zrobią wszystko, aby nadać swoim wargom równie ponętny wygląd. Często uciekają się do metod, które są wyjątkowo niebezpieczne.
Mało która nastolatka może pozwolić sobie na wizytę w gabinecie medycyny estetycznej i zafundować wypełniacze czy kwasy. W związku z tym szukają domowych sposobów na to, aby powiększyć usta. Jeden z nich jest wyjątkowo niebezpieczny i bolesny. Nastolatki próbują dodać wargom objętości przy pomocy zalotki do rzęs. Ten trik już od jakiegoś czasu bije rekordy popularności w mediach społecznościowych, gdzie można znaleźć mnóstwo tutoriali na ten temat.
Kontrowersyjna metoda polega na ściskaniu wargi pomiędzy gumkami (poduszkami) zalotki tak, aby spowodować ich nabrzmienie. Pod wpływem ucisku krew przestaje dopływać do ust, więc wargi stają się większe. Niestety efekt jest wyjątkowo nietrwały. Gdy tylko krążenie wraca do ust, wargi wracają do swojej pierwotnej wielkości.
Dlaczego lepiej nie stosować zalotki do rzęs w takim celu? Po pierwsze, jak już zostało wspomniane, efekt jest mierny i krótkotrwały. Po drugie ta metoda jest naprawdę bolesna. Po trzecie natomiast eksperci ostrzegają, że ściskanie warg miedzy poduszkami zalotki może zakończyć się obrzękami ust. To chyba wystarczająca liczba powodów, aby zalotkę stosować wyłącznie w celu podkręcenia rzęs.
Zobacz również: Najpierw wchodzą usta, a dopiero później cała reszta. Ich wargi za chwilę eksplodują