W związku z pandemią koronawirusa, która wciąż rozprzestrzenia się po świecie, nasze życie diametralnie się zmieniło i obecnie przypomina wyjątkowo oryginalny film katastroficzny. W wielu aspektach życie po prostu stanęło. Wiele rzeczy i możliwości, które do tej pory uznawaliśmy za całkowanie normalne i oczywiste nagle przestało być dostępnych. Póki co nie możemy zrobić nic innego, jak tylko dostosowywać się do apeli władz, nie wychodzić z domu, jeśli nie jest to absolutnie konieczne i czekać, aż sytuacja wreszcie wróci do normy.
Zobacz również: „Pandemiczna grzywka”. Dziewczyny znudzone kwarantanną masowo sięgają po nożyczki
W związku z przymusową kwarantanną domową obecnie nie ma mowy o chociażby takich usługach, jak pójście do fryzjera. Dla wielu osób jest to spory problem i postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Niektórzy decydują się na naprawdę drastyczne rozwiązania. Okazuje się, że dobie koronawirusa coraz więcej kobiet postanawia zgolić swoje włosy na zero. Skąd taka decyzja? Jak tłumaczą, niektóre z nich od zawsze chciały wypróbować zupełnie nowy wizerunek, a w obliczu niepewnych czasów i stresu teraz wreszcie poczuły, że taka zmiana może dodać im siły. Inne mówią, że po prostu nie chcą przejmować się długotrwałą stylizacją długich kosmyków, więc sięgnięcie po maszynkę do golenia to dla nich obecnie najlepsze rozwiązanie.
Niezależnie od powodów, jakie za tym idą, liczba zdjęć kobiet z ogolonymi głowami na Instagramie rośnie z dnia na dzień. Te metamorfozy dosłownie zapierają dech w piersiach, co zobaczycie w galerii poniżej. Zdecydowałybyście się na tak odważny krok?