Na nic kampanie społeczne i kolejne celebrytki pokazujące się bez makijażu. Jesteśmy coraz bardziej zakompleksione. Kilka przykładów naturalności nie wystarczy, kiedy ze wszystkich stron otacza nas sztuczność. Zwłaszcza w mediach społecznościowych, gdzie wystarczy jedno kliknięcie, by wyglądać doskonale.
Zobacz również: Złapane na gorącym uczynku. Tak wyglądają naprawdę „smukłe ślicznotki” z Instagrama
Teoretycznie zdajemy sobie sprawę, że to tylko mająca niewiele wspólnego z rzeczywistością kreacja. Praktycznie - w pewnym momencie zaczynamy się porównywać z perfekcyjnymi influencerkami. One mają zgrabne ciała, lśniące włosy, zdrową skórę i śnieżnobiałe zęby, a mnie daleko do ideału.
W galerii zobaczysz zdjęcia, które temu przeczą. Tym razem przyglądamy się cerze największych gwiazd Internetu.
Zobacz również: W czasie streamu przez przypadek wyłączyła filtr upiększający. Straciła fanów