Blada dziewczyna tak bardzo uzależniła się od solarium, że dziś ma... czarną skórę!

Po długiej jesieni i zimie w większości jesteśmy spragnieni promieni słonecznych. Wyglądamy blado, a niedobór witaminy D odbija się na naszym kiepskim samopoczuciu. Niektórzy jednak radzą sobie inaczej - ona o każdej porze roku wygląda jak czarnoskóra, choć urodziła się jako blada Brytyjka.

Zobacz również: LIST: „Skąd się wzięła ta nagonka na SOLARIUM? Przynajmniej wyglądam na zdrową i zadbaną!”

22-letnia Hannah Tittensor od kilku lat pracuje nad swoją spektakularną opalenizną, która momentami sprawia wrażenie, że zmieniła rasę. Zaczęło się od samoopalaczy i solarium od czasu do czasu. Dziś smaży się pod lampami każdego dnia i dodatkowo wstrzykuje substancję przyspieszającą opalanie.

Dzięki temu moja skóra wygląda zdrowo i promiennie. Niektóre dziewczyny nie wychodzą z domu bez makijażu lub zrobionych paznokci. Dla mnie opalenizna jest obowiązkowa

- tłumaczy w rozmowie z „Mail Online”. Niecodziennym „hobby” zaraziła też swojego chłopaka, choć jemu jeszcze daleko to hebanowego odcienia partnerki. W galerii zobaczysz z bliska, co ona ze sobą zrobiła.

Zobacz również: LIST: „Blade dziewczyny krytykują moją opaleniznę. Wolę być skwarkiem niż białą ścianą!”