Jareth Nebula ma 33 lata i pochodzi z Edmonds w stanie Waszyngton. Jareth urodził się jako kobieta, ale w wieku 29 lat zmienił płeć i imię. Okazało się jednak, że to nie koniec jego przemiany. Jareth wyznał, że tak naprawdę nie czuje się ani mężczyzną, ani kobietą, ani nawet człowiekiem. Sam określa się mianem “kosmity”.
Zobacz również: Paweł urodził się w złym ciele. Jako Patrycja chce być jedną z nas
“Nie myślę ani nie czuję tak, jak inni ludzie. Nie potrafię tego wyjaśnić. Jestem po prostu nie z tego świata. Nie czułem się komfortowo w żadnej z płci ani nigdzie pomiędzy. Wiem, że utknąłem w ciele człowieka i tak właśnie jestem postrzegany przez innych. Ale dla mnie jestem kosmitą beż żadnej płci” - wyjaśniał Jareth w rozmowie z The Mirror. “Kiedy ujawniłem się jako osoba transgender i uwierzyłem, że w końcu znalazłem siebie zrozumiałem, że się myliłem. Nie byłem ani mężczyzną, ani kobietą, ani nawet człowiekiem”.
Aby “czuć się w jak najmniejszym stopniu człowiekiem” Jareth postanowił operacyjnie usunąć sobie sutki. Do tego regularnie goli sobie brwi i ma mnóstwo piercingu oraz tatuaży. Zapowiada jednak, że to nie koniec. “Jestem szczęśliwy będąc tym, kim jestem i każdego dnia będę coraz bardziej upodabniał się do kosmity”.
Patrząc na zdjęcia Jaretha tak właśnie wyobrażaliście sobie przybysza nie z tego świata?