Znalazła swoje zdjęcia na cudzym profilu. Ktoś zrobił z niej otyłą dziewczynę

Catfish to dla większości z nas zagadkowe pojęcie, ale coraz częściej mamy z nim do czynienia w praktyce. To nic innego, ale „utworzenie fałszywego profilu w Internecie w celu uwiedzenia kogoś” (wiktionary.org). Albo jego ośmieszenia. Wykorzystuje się do tego zdjęcia innej osoby, która zazwyczaj pozostaje nieświadoma kradzieży tożsamości.

Zobacz również: Zamarła, kiedy przyjrzała się temu zdjęciu z Tindera. Facet chyba nie TO chciał pokazać

Tym razem było inaczej, bo brytyjska nastolatka przez przypadek trafiła na swoje fotografie. Na domiar złego - te zostały zniekształcone w programie graficznym, aby przedstawić ją w jak najgorszym świetle. Jodie Thorpe to zupełnie normalnie zbudowana 16-latka, z której ktoś zrobił skrajnie otyłą dziewczynę.

Zniekształcone kadry zostały wykorzystane na łamach aplikacji do zawierania nowych znajomości.

źródło: Twitter (twitter.com/jjennamorrisonn)

Jodie bardzo się zdziwiła, kiedy zobaczyła swoje zdjęcia na profilu niejakiej Alex. Dziewczyna okazała się jej klonem z wyraźną nadwagą. Ktoś pogrubił jej ramiona, brzuch i pośladki. O sprawie dowiadujemy się dzięki przyjaciółce nastolatki, która postanowiła opisać sprawę na Twitterze.

Ktoś ukradł zdjęcia Jodie, żeby podawać się za nią w aplikacji randkowej. Na dodatek wyretuszował je, aby wyglądała na grubą

- czytamy na profilu jej koleżanki, Jenny Morrison. Znajdziemy tam również krótkie nagranie prezentujące przerobione fotografie. Do dziś obejrzało je ponad ćwierć miliona internautów.

Zobacz również: Kandydatka na jego dziewczynę musi mieć dokładnie takie okolice intymne. Opisał ich wygląd

Someone has taken Jodie’s pictures and is pretending to be her on a dating app, but they’ve also photoshopped them so she’s fat in them all :)))))) what’s that all about ahahahhaha buckelt pic.twitter.com/tULYIxCrhz

— Jenna (@jjennamorrisonn) 13 lutego 2019

W życiu czegoś takiego nie widziałam. Próbowałam wyśledzić tego dowcipnisia, ale wciąż nie jestem pewna jego tożsamości. Wiem, że niektórzy wykorzystują cudze zdjęcia, jednak nie w taki sposób. O wszystkim dowiedziałam się dzięki osobie ze szkoły, która znalazła ten profil i mnie zaalarmowała

- mówi Jodie w rozmowie z dailystar.co.uk.

Nastolatka zastanawia się, czy ktoś po prostu chciał sobie z niej zażartować, czy może bardziej wpędzić ją w kompleksy. To raczej mu się nie udało, bo jak twierdzi - cała ta sytuacja nie odebrała jej pewności siebie. Raczej rozśmieszyła.

Zobacz również: Kobiety pokazują najgorsze teksty od facetów z Tindera. Ci mężczyźni powinni się wstydzić