Gdyby to, co oglądamy na Instagramie było prawdą, na świecie żyliby tylko idealni ludzie - szczuplutkie, długonogie modelki i perfekcyjnymi włosami, wydatnymi ustami i nieskazitelną cerą. Instagram promuje wszystko to, co idealne i nie ma w nim miejsce na "brzydotę". Ale coraz więcej osób sprzeciwia się takiemu fałszowaniu rzeczywistości.
Zobacz również: Jej uda i pośladki wyglądają jak TWAROŻEK. Odważyła się je pokazać
Coraz więcej kobiet publicznie chwali się swoimi "niedoskonałymi" ciałami właśnie na Instagramie. Dziewczyny wrzucają tam m.in. zdjęcia swoich pośladków takimi, jakie są w rzeczywistości, a nierzadko są pokryte rozstępami. Tak naprawdę problem rozstępów jest znany większości kobiet. Więc po co udawać, że jest inaczej? Autorki tych zdjęć postanowiły pokazać, że rozstępy to naturalna sprawa i że nie powinnyśmy się ich wstydzić.