W 2011 roku o młodej Rosjance usłyszał cały świat. Wszystko za sprawą jej uzależnienia od powiększania ust. Kristina Rei miała ambitne plany: zostać właścicielką największych warg w historii ludzkości.
Zobacz również: W Internecie wygląda jak laleczka bez wad, a naprawdę... Nie takiego widoku się spodziewasz!
Przez kolejne lata wstrzykiwała w nie coraz większe ilości wypełniaczy. Zaczęła też eksperymentować z resztą twarzy - zrobiła sobie tunele w uszach, kolczyki nad ustami, wytatuowała brwi i znacznie większy wzór na skroni.
Wydawało się, że to nie koniec autodestrukcji i już nigdy nie będzie wyglądała jak normalny człowiek. A jednak… Dotarliśmy do jej aktualnych zdjęć, na których nie przypomina już „potwora”, jak nazywali ją komentatorzy.
Wręcz przeciwnie! W galerii zobaczysz jej najnowsze fotografie i przekonasz się, jak piękna kobieta z niej wyrosła.
Zobacz również: Nie uwierzysz, co stało się z tą dziewczyną, kiedy zrezygnowała z solarium, tipsów i grubego makijażu...