Każdego dnia czytamy, że czas wreszcie pokochać siebie. Kompleksy nie mogą rządzić naszym życiem, każda z nas jest piękna i wyjątkowa. Rzadko kiedy brzmi to jednak przekonująco, bo tego typu hasła głoszą zazwyczaj ślicznotki pozbawione wad. Ona zdecydowanie wie, o czym mówi i właśnie za to pokochali ją internauci.
Zobacz również: „Byłabym piękna, gdyby nie mój NOS”. Zobacz zdjęcia dziewczyn, które mają na tym punkcie największy kompleks
Neli Zuma jest modelką pochodzącą z RPA, która od dwóch lat stara się na nowo zaakceptować swój wygląd. W jej przypadku to wyjątkowo trudne, bo tragiczny wypadek samochodowy, w którym brała udział, oszpecił ją już na zawsze. Kiedy samochód prowadzony przez jej przyjaciela uderzył z całą siłą w ścianę - kierowca zginął, a ona doznała ciężkich obrażeń brzucha.
W efekcie ma w tym miejscu ogromną bliznę, która zdeformowała jej idealne do tej pory ciało. To dramat dla każdego, a dla kobiety zajmującej się zawodowo modelingiem - podwójny.
Tragiczny wypadek doprowadził do powstania wielkiej dziury w jej ciele. Uszkodzeniu uległy nie tylko powłoki brzuszne, ale także jelita. Konieczny był przeszczep skóry z uda, żeby uzupełnić ubytek. 23-latka przeszła również operację wytworzenia stomii, która umożliwia jej wydalanie.
Neli wpadła w depresję. Przede wszystkim opłakiwała śmierć przyjaciela, ale bała się też o swoją przyszłość. Z tak widoczną blizną jej kariera modelki zawisła na włosku. Wreszcie jednak zrozumiała, że to nie koniec świata. Wszystko zależy od jej nastawienia. Jeśli poradzi sobie z własną psychiką, to ciało na pewno w niczym jej nie przeszkodzi.
- Płakałam przez całe dnie. Pamiętam, jak napisałam w pamiętniku: „to koniec szczęśliwej Neli”. Myślałam, że nigdy nie odsłonię brzucha. Ale po miesiącach traumy zrozumiałam, że nie mogę się tak dobijać. Teraz szczycę się swoimi bliznami i robię to z uśmiechem na ustach - wyznaje w rozmowie z metro.co.uk.
Zobacz również: 28-latka przekonuje: „Owłosiony brzuch i zarost na twarzy też mogą być sexy!”
23-latka poprosiła znajomego fotografa, żeby uwiecznił jej nowe ciało. Chciała pokazać wszystkim, że żyje i ma się całkiem nieźle. Że wraca do pracy i nic jej nie zatrzyma. Opublikowała w mediach społecznościowych jedno zdjęcie z sesji i stało się coś niesamowitego. Komentatorzy docenili jej odwagę i dodali pewności siebie.
- Wtedy zdecydowałam, że muszę cześciej dodawać takie fotografie. Mam nadzieję, że w ten sposób zainspiruję innych, by naprawdę pokochali siebie bez względu na wszystko - wyznaje.
Jej zdaniem samoakceptacja to podstawa. Dopiero kiedy polubisz siebie i zaczniesz szanować swoje ciało, wtedy ludzie odwzajemnią się tym samym.
Zobacz również: Tego nie wiedziałaś o bliznach!
23-letnia Neli Zuma z dumą pokazuje swoją bliznę