Osobom, którym udało się wygrać ze skrajną otyłością, należy się ogromny szacunek. Zmiana stylu życia wymaga heroicznego wręcz wysiłku i nie zawsze przynosi oczekiwany skutek. Niestety, wśród nas wciąż są tacy, którzy nie potrafią tego docenić. Ona się o tym przekonała, ale na szczęście nie dała się złamać…
Jacqueline Adan jeszcze niedawno ważyła ponad 220 kilogramów. Tusza nie tylko utrudniała jej normalne funkcjonowanie, ale wręcz zagrażała życiu. To już na szczęście przeszłość. Kobiecie udało się coś niesamowitego - schudła niemal 160 kg. Radykalna przemiana nie pozostała jednak obojętna dla jej organizmu. Na ciele wciąż widoczny jest nadmiar tkanki skórnej. Zwłaszcza na nogach.
To nie umknęło uwadze pewnej pary, która korzystała z tego samego basenu, co nasza bohaterka. Przykrą historię opisała na swoim Instagramie.
Zobacz również: Ma płaski brzuch i OGROMNE uda. Jej ciało wygląda jak zlepek dwóch różnych osób!
źródło: Instagram (instagram.com/jacquelineadan44)
„Kiedy kilka tygodni temu byliśmy na wakacjach w Meksyku, pierwszy raz od bardzo dawna założyłam na siebie strój kąpielowy. Jeśli kiedykolwiek to robiłam, to zasłaniając się dodatkowymi chustami.
Byłam bardzo zdenerwowana, aby tym razem bez okrycia wyjść na plażę czy odpocząć nad basenem. Wciąż czułam się jak dziewczyna ważąca 220 kg. I wtedy wydarzyło się to. Para siedząca obok zaczęła się śmiać, wytykać mnie palcami i drwić ze mnie, kiedy tylko odsłoniłam swoje ciało.
Co zrobiłam? Wzięłam głęboki oddech, uśmiechnęłam się i weszłam do basenu. To był dla mnie bardzo ważny moment. Zmieniłam się. Już nie byłam tą samą dziewczyną, co wcześniej” - wyznaje.
Zobacz również: Blogerka plus size porównuje siebie do Kim Kardashian. Fani: Jesteś seksowniejsza od niej!
źródło: Instagram (instagram.com/jacquelineadan44)
„Tak, wciąż mam sporo obwisłej skóry, przez którą czuję się niepewnie. Umiem się z tego śmiać. Ale szczerze mówiąc - zachowanie tych ludzi zraniło mnie. Nie pozwolę na to, by cudze opinie powstrzymywały mnie przed życiem po swojemu. Oni mnie nie znają. Nie mają pojęcia, jak ciężko pracowałam na to, żeby schudnąć 160 kg. Nie wiedzą, że dochodzę do siebie po kilku operacjach.
Nie mają prawa siedzieć, wytykać i śmiać się ze mnie. Dlatego się uśmiechnęłam. Nie przejmuj się tym, że inni próbują popsuć ci humor. Pamiętaj, że to jak zareagujesz bardzo się liczy. Jak siebie postrzegasz. Kochanie siebie jest trudne. Innym może się to nie spodobać. Ok.
Ale mam nadzieję, że kochasz siebie. Kochasz swoje ciało. I że znajdziesz powód, żeby się uśmiechnąć” - zachęca.
Zobacz również: Idealne ciało? Ściema! Te gwiazdy są dumne ze swoich niedoskonałości!
źródło: Instagram (instagram.com/jacquelineadan44)
Jacqueline Adan udało się schudnąć ok. 160 kg