Piegi - usuwać czy nie?

Jedni za nimi szaleją, inni ich nie znoszą. Piegi to interesujący dodatek do urody.
Piegi - usuwać czy nie?
14.12.2014

Emma Stone, Courteney Cox, Amy Adams, Gwyneth Paltrow, Lily Cole, Julianne Moore, Weronika Rosati, Julia Kamińska to tylko niektóre gwiazdy, którym do twarzy z piegami. Wiele celebrytek z piegów uczyniło swój atut, cechę charakterystyczną.

Jednak wiele kobiet ukrywa je pod grubą warstwą makijażu. „Mam okropne piegi!” – mówi Magda. „Wyglądam, jakbym była brudna. Moje piegi są naprawdę bardzo widoczne. Mam je na całej twarzy: nosie, policzkach, podbródku, czole. Beznadziejnie to wygląda. Staram się je jakoś zatuszować, ale efekt jest mizerny. Nie sądzę, żeby komukolwiek podobały się takie plamy”.

Czym właściwie są piegi?

To małe ciemne plamki, które pojawiają się na skórze osób najczęściej o jasnej karnacji oraz jasnych bądź rudych włosach. Ich występowanie związane jest z genetycznie uwarunkowanym szybszym tempem syntezy melaniny przez melanocyty. Piegi pojawiają się u osób z odpowiednim wariantem genu MC1R. Piegów może być niewiele albo wprost przeciwnie – czasem piegów jest tak dużo, że pokrywają nie tylko twarz, ale również inne części ciała (szyję, dekolt, ramiona, ręce, plecy).

Piegi mogą się też nasilać się w wyniku długotrwałej ekspozycji na słońce, np. podczas opalania. Dzieje się tak, ponieważ światło słoneczne przenikające przez skórę aktywuje melanocyty, co powoduje zwiększenie liczby i pociemnienie piegów.

Ciekawostką może być fakt, że piegi nie występują u niemowląt, często natomiast pojawiają się u dzieci i młodzieży, a rzadko u osób dorosłych. Powód? Skóra młodych osób nie produkuje wystarczającej ilości melaniny, by więc ochronić się przed działaniem słońca, pokrywa się piegami, które znikają w okresie dojrzałości. Ale uwaga – u osób ze szczególnie jasną cerą może się zdarzyć, że piegi zostaną do końca życia.

Co prawda piegi nie są związane z żadnymi chorobami skóry, jednak ludzie piegowaci są nieznacznie bardziej narażeni na oparzenia słoneczne oraz na rozwój raka kolczystokomórkowego i podstawnokomórkowego skóry.

piegi na twarzy

Płytkie przebarwienia można likwidować mechanicznie, z pomocą mikrodermabrazji albo peelingu mechanicznego, a głębokie – stosując nowoczesne lasery (np. E-Light) oraz mezoterapię mikroigłową frakcyjną Beauty M. Po kuracji pozostaje skłonność do przebarwień. By do nich nie dopuścić, należy chronić skórę przed słońcem. Codziennie przez cały rok trzeba używać kremów pielęgnacyjnych z ochronnym filtrem.

Jak natomiast malować się przy piegach? Nie nakładać grubej warstwy kryjącego podkładu – osiągniesz efekt odwrotny od zamieszonego. Warto wyrównać koloryt skóry np. brązerem w żelu, a na policzki nałożyć róż w odcieniu łososiowym. Oczy można pomalować kredką w dowolnym kolorze – to kwestia indywidualna. Zaleca się jednak, by pieguski nosiły stosowany, delikatny make-up.

EPN

piegi na twarzy

Jedni je kochają, inni nienawidzą

U wielu młodych kobiet piegi powodują kompleksy. „Nienawidzę swoich piegów! Nie mam ich dużo, ale i tak uważam, że bez nich byłoby mi znacznie ładniej. Nikt mi nie dokucza z tego powodu, ale gdy zobaczę dziewczynę z krystalicznie czystą cerą bez przebarwień, to robi mi się głupio i czuję się na jej tle jak brzydula. Są osoby, które mówią, że piegi dodają mi uroku i nie wyobrażają sobie mnie bez nich, a niektórzy wręcz mi ich zazdroszczą, ale w ogóle tego nie rozumiem” – pisze w sieci Natalia.

Odmienne zdanie na temat piegów ma natomiast inna internautka. „Kocham moje piegi, bardzo dodają mi uroku – są w odpowiedniej ilości i fajnie rozłożone. Mam nawet trzy na ustach. Mam też na plecach trochę i na dłoniach kilka jasnych, są urocze. Mój mężczyzna od dawna ma w planach je wszystkie policzyć”.

piegi na twarzy

Z piegów naprawdę można zrobić swój atut, zwłaszcza że niektórzy mężczyźni mają do nich słabość.Piegi są seksowne. Kobiety wyglądają w nich naprawdę uroczo i dziwi mnie, gdy chcą się ich pozbyć” – uważa jeden z internautów. A oto wpis innego forumowicza: „Nie ma seksowniejszych dziewczyn niż pieguski. Piegi są szalenie atrakcyjne, a im ich więcej, tym lepiej. A najseksowniejsza formę przybierają latem właśnie z włosami lekko rudo-blond. Dziewczyny, wystawiajcie się na słońce, kiedy tylko możecie. Piegi są piękne”.

Piegowata pielęgnacja

Kobieta sama musi więc zdecydować, czy chce wyeksponować swoje piegi, czy też je ukryć. Jeśli jesteś nastolatką, twoje piegi prawdopodobnie wkrótce znikną.

piegi na twarzy

Jeżeli jednak chcesz trochę rozjaśnić piegi, możesz zdecydować się na niektóre domowe sposoby. Pomóc mogą maseczki, zwłaszcza te ze świeżego ogórka, który znany jest ze swoich właściwości rozjaśniających cerę. Dobre efekty da także regularne przemywanie twarzy tonikiem przyrządzonym na bazie soku z cytryny. Do użytku domowego zaleca się rozjaśniające kosmetyki zawierające m.in. arbutynę, ekstrakt z tarczycy bajkalskiej i morwy białej, witaminę C i jej pochodne.

W leczeniu (wyłącznie miejscowym) stosuje się środki złuszczające: maść rezorcynową, maść fenolową (10-20 proc.), maść perhydrolową (30 proc.) oraz maść z estrem monobenzylowym hydrochinonu (10 proc.). W celu zapobiegania piegom należy unikać promieniowania słonecznego lub stosować maści.

Polecane wideo

Komentarze (12)
Ocena: 4.83 / 5
Anonim (Ocena: 5) 27.02.2015 12:44
Ja swoje piegi zakrywam kamuflażem od Artdeco! Naprawdę, w ogóle ich nie widać! :))
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.12.2014 18:55
Ja mam piegi ale mało i słabo widoczne. A chciałabym mieć więcej, są prześliczne!
odpowiedz
magda (Ocena: 5) 15.12.2014 16:38
Mam jasną cerę, bardzo jasne włosy i piegi. Chociaż nie jest ich tak dużo, to wydaje mi się, że naprawdę rzucają się w oczy. Szczególnie dużo mam ich wiosną, pojawia się słońce i chętnie grzeję się w jego ciepełku. Latem piegi obejmuja też ramiona. W sierpniu zaczynają stopniowo blednąć i znikać. A zimą przy słonecznej pogodzie wystarczy chwila i wyskakują mi nowe piegi. Jedyny tani sposób, jaki znalazłam, by je odrobinę rozjaśnić, to seria ogórkowa Ziaja. Używam toniku i kremu. Po kilku, kilkunastu dniach stosowania piegi trochę bledną. Od kilku dobrych lat nie jestem nastolatką, a piegi wcale nie mają zamiaru zniknąć.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.12.2014 21:35
Dziewczyna z glownego zdjecia ma szczurza urode
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.12.2014 21:06
dziewczyna z głównego zdjęcia jest przecudna!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie