Szukasz idealnych perfum na nowy rok? Chciałabyś roztaczać wokół siebie nieprzeciętnie zmysłową, oryginalną, a zarazem szykowną woń? W takim razie postaw na perfumy, w których pierwsze skrzypce gra hipnotyzujący akord waniliowy. Nie spodziewaj się jednak wyłącznie słodkich jadalnych woni z rodziny perfum gourmand. Wanilia ma bowiem niejedno imię - potrafi zaskakiwać!
Zobacz także: Urodowe pogotowie. Jak olśniewać po nieprzespanej nocy lub bardzo męczącym dniu?
Niezwykłe aromatyczne właściwości wanilii odkryto już tysiące lat temu. Miało to miejsce w Ameryce Środkowej. To właśnie w tej malowniczej części świata Aztekowie i Majowie zaczęli wykorzystywać ją w celach rytualnych. Oprócz tego, że dopomagała w nawiązywaniu kontaktów z duchami przodków, uważano ją także za symbol bogactwa. Potem wanilię zaczęto dodawać do napoju zwanego xocolatl. Jego bazą były ziarna kakaowca, więc wanilia pasowała do niego idealnie. Owa antyczna wersja gorącej czekolady pita przez Majów miała zapewniać niespożyte siły witalne, także w polu zmysłowym. I tak kusząca niesamowitym aromatem wanilia zaczęła być utożsamiana z silnym afrodyzjakiem.
A kiedy wanilia trafiła do Europy? Zadziało się to w XVI stuleciu za sprawą hiszpańskich konkwistadorów. Początkowo wzbogacano nią aromaty potraw trafiających na stoły arystokratów. W w XVII wieku wkroczyła do elitarnego świata perfum. Pachnieć nią ubóstwiały zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Szczególną słabość do waniliowych woni miał na przykład Ludwik XIV. W XX stuleciu wanilia stała się jednym z najpopularniejszych akordów w perfumiarstwie. Mogła występować w niezliczonych wariacjach - zmieniała się w fascynujący sposób. Pasowała do kompozycji kwiatowych, ozonowych, żywicznych, dymnych, jak i owocowych. Nadawała perfumom sensualną miękkość i otulającą kremowość. Nie pozwalała o sobie długo zapomnieć.
Oto perfumy z nutą wanilii, które warto wypróbować. Zniewalają!
Zobacz także: Urocze fryzury, które układa się tylko w kilka minut. Efekt jest fantastyczny