Żelowy manicure należy do grupy najczęściej wykonywanych zabiegów w salonach kosmetycznych na całym świecie. Od dawien dawna cieszy się ogromną popularnością i uważa się go najczęściej za bardzo bezpieczny. Niestety, warto mieć na uwadze, że i w jego przypadku zdarzają się niekiedy poważne komplikacje. Przekonała się o tym ostatnio Lisa Dewey. Mieszkająca w hrabstwie Northamptonshire Brytyjka podzieliła się swoją historią na TikToku.
Zobacz także: Masz suche, łamliwe włosy? Oto pielęgnacyjne błędy, których NIGDY nie powinnaś popełniać
36-letnia Lisa Dewey od zawsze uwielbiała dbać o dłonie. Uważała je za swoją wizytówkę. Przykładała ogromną wagę do ich wyglądu i regularnie wykonywała w salonie w Pattishall żelowy manicure. Za każdym razem była bardzo zadowolona z efektu i nigdy nie zauważyła żadnych nieprzyjemnych objawów. Niestety po ostatniej wizycie w salonie poczuła potworny ból. Nie tego się spodziewała. Zauważyła, że skóra wokół jej paznokci zrobiła się krwistoczerwona. Lakier nagle zaczął odchodzić z płytki całymi płatami. Myślała, że może to jedynie chwilowa reakcja, jednakże z każdą godziną ból się nasilał. Postanowiła wybrać się do lekarza, który stwierdził, że najprawdopodobniej doszło do zakażenia bakteryjnego. Dolegliwości ustąpiły dopiero po zastosowaniu antybiotyku i maści ze sterydami.
Kilka tygodni później Lisa postanowiła, że nie będzie już korzystała z manicure żelowego, ale zamiast niego wypróbuje akrylowego. Niedługo po zabiegu znów poczuła ten sam potworny ból. Kobieta nie była w stanie wykonywać najprostszych czynności, nawet utrzymać w dłoni długopisu. Jej piękne kiedyś paznokcie zaczęły wyglądać tragicznie - odkleiły się od łożyska. Dziś Lisa przestrzega wszystkie kobiety przed konsekwencjami tego typu zabiegów.
Podobne przykre rzeczy spotykają coraz więcej kobiet. Dermatolodzy alarmują, aby podchodzić do żelowych i akrylowych zabiegów z wielką ostrożnością, jako że wciąż obserwuje się wzrost reakcji alergicznych, które pojawiają się po ich wykonaniu. Dermatolog z Bath, dr Deirdre Buckley, podkreśla jak wielkie jest niebezpieczeństwo, które się z nimi wiąże. Ostrzega, że podobna reakcja alergiczna może przenieść się ze strefy dłoni na inne części ciała, na przykład na twarz, czy szyję.
Źródła: Independent, The Sun
Zobacz także: Kolejna ofiara tureckiej kliniki. Kobieta ledwo uszła z życiem, teraz nie może patrzeć na własne ciało