Obserwując media społecznościowe trudno nie odnieść wrażenia, że każda szanująca się narzeczona powinna pochwalić się pierścionkiem zaręczynowym. Życie uczuciowe już dawno przestało być wyłącznie naszą prywatną sprawą, a stało się tematem publicznym. Tym bardziej, gdy mówimy o tak wyjątkowym momencie w życiu, jak oświadczyny.
Zobacz również: Ohydne paznokcie wymagały kilku godzin pracy. Manikiurzystka pokazała efekty
Jesteśmy spragnieni atencji i mamy też skłonność do przechwałek. Niech wszyscy samotni i nieszczęśliwie zakochani znajomi zobaczą, jak świetnie nam się powodzi… Czasami jednak przynosi to zupełnie odwrotny efekt, o czym przekonała się nasza bohaterka. Liczyła na to, że zaimponuje innym, a tylko się ośmieszyła.
Mało kto zwrócił uwagę na oryginalny pierścionek. Muszla na palcu przegrała z jeszcze bardziej nietypowym manikiurem.
źródło: Facebook / That’s It I’m Ring Shaming
Na jednych z facebookowych grup, której użytkownicy czerpią radość z upokarzania narzeczonych i młodożeńców, opublikowano właśnie to zdjęcie. Widzimy na nim kobiecą dłoń. W tle morze, a na palcu pierścionek z muszlą. Sielska pocztówka nie wszystkich jednak urzekła. Niektórych wręcz rozjuszyła.
Komentatorki są zgodne - tutaj nic się nie zgadza. Kupiony na straganie kiczowaty pierścionek to pół biedy. Jeszcze większe emocje wzbudziły paznokcie szczęśliwej narzeczonej. Trudno się dziwić, bo rzeczywiście wyglądają bardzo źle i wymagają pilnej poprawki.
W dziwny sposób odstają od naturalnej płytki paznokcia, są nierówne i niedbale pomalowane.
Zobacz również: Te zdjęcia dodały ze łzami w oczach. Pokazały, co zrobiły im manikiurzystki
„Nie mogę się skupić na pierścionku, który oczywiście zasługuje na krytykę. Jeszcze gorszy jest jednak manikiur”.
„Mam takie cacko. Kupiłam je na nadmorskim deptaku za kilka złotych. Ale czego się spodziewać po właścicielce takich paznokci”.
„Ktoś tu chyba brał udział w wyzwaniu 100 warstw lakieru. Dosłownie tak to wygląda”
„Moje oczy krwawią. Dawno nie widziałam tak źle zrobionego manikiuru. Mam nadzieję, że to jej autorskie dzieło i żadna specjalistka nie wzięła za to pieniędzy” - czytamy w komentarzach.
Czyli wszystko do siebie pasuje.
Zobacz również: Chciała pochwalić się imponującym pierścionkiem. Dostało jej się za manikiur