Mleka z piersi! No, może niezupełnie napić, ale wykorzystać pewien jego cenny składnik – kwas laurynowy! To naturalna substancja, która występuje także w oleju z orzecha kokosowego, posiadająca właściwości zabijania obecnych na skórze bakterii wywołujących trądzik.
Dissaya Pompattananangkul, pochodząca z Tajlandii studentka bioinżynierii na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego, opracowała specjalny system, dzięki któremu możliwe byłoby aplikowanie kwasu laurynowego bezpośrednio na bakterie. Miałyby to być tzw. nano-bomby wyposażone w cząsteczki złota (dzięki obecności metalu, byłyby kierowane bezpośrednio na bakterie), które po przyczepieniu się do ściany komórkowej, niszczyłyby intruza.
Metoda świetnie wypadła w testach klinicznych, więc już wkrótce rozpoczną się testy na ludziach. Jeszcze nie wiadomo, ile mogłaby kosztować terapia antytrądzikowa, ale można się spodziewać, że świadomość upiększających właściwości mleka z piersi zrewolucjonizuje przemysł kosmetyczny, podobnie jak niegdyś odkrycie dotyczące ludzkiego łożyska, z którego robi się odmładzające serum do twarzy…
Natasza Lasky
Zobacz także:
Jedzenie, które psuje cerę! Uważaj!
Istnieję produkty szczególnie niekorzystnie wpływające na cerę. Dowiedz się, czego unikać!
Porada kosmetyczki: Jak usunąć blizny po trądziku?
Jeśli w młodości borykałaś się z nawracającym, uporczywym trądzikiem, z pewnością masz na twarzy kilka nieestetycznych po nim pamiątek…