Nowy, wibrujący tusz do rzęs TurboLash marki Estee Lauder to prawdziwa rewolucja w malowaniu rzęs! Zasilana baterią szczoteczka gwarantuje doskonałe pogrubienie, wydłużenie i rozdzielenie rzęs, dodając im prawdziwie spektakularnego rozmachu. Jej sile nie oprą się nawet krótkie, słabe i rzadkie włoski, gdyż drgające 125 cykli na sekundę mikroimpulsy, które wytwarza, pozwalają na precyzyjne naniesienie tuszu zawsze i w każdej sytuacji.
Nad opracowaniem projektu tej nowoczesnej szczoteczki pracowało aż 45 fizyków, konstruktorów i badaczy oraz 100 ekspertów. W wyniku ich żmudnych działań, powstała specjalna, żelowa, szybkoschnąca formuła tuszu, dopasowana do szybkich ruchów mikroimpulsów. Dodatkowo, dołączono do niej woski i oliwę z oliwek, które zapewniają łatwą aplikację oraz idealne wygładzenie rzęs.
Jak stosować tusz TurboLash marki Estee Lauder?
Wibrujący tusz nakładamy w ten sam sposób co klasyczne mascary – przeciągając włoski zygzakowatym ruchem, od nasady aż po same końce. Jeśli zależy ci na dodatkowym podkręceniu rzęs, obróć szczoteczkę o 180 stopni. Bez obaw możesz nakładać kilka warstw mascary oraz poprawiać nią makijaż w ciągu dnia. Specjalnie opracowana konsystencja nie skleja rzęs oraz nie pozostawia na nich grudek.
Mascara Turbolash All Effects Motion Mascara, Estee Lauder trafi do polskich sklepów już w marcu i będzie kosztować 135 zł.