Wszystko, co powinnaś wiedzieć o makijażu permanentnym. Wywiad z ekspertem

Katarzyna Norkowska wyjaśnia, jakie są zalety i ewentualne ryzyko tego zabiegu oraz jakie trendy panują obecnie w branży.
Wszystko, co powinnaś wiedzieć o makijażu permanentnym. Wywiad z ekspertem
Fot. Pexels
31.07.2024

Makijaż permanentny, nazywany także makijażem trwałym lub mikropigmentacją, stał się w ostatnich latach niezwykle popularnym zabiegiem kosmetycznym. Technika ta, polegająca na wprowadzeniu pigmentu do pierwszych warstw naskórka i uzyskaniu długotrwałego efektu, nie tylko pomaga w podkreśleniu naturalnej urody, ale także oszczędza czas spędzony na codziennym make-upie.

Ekspertka w dziedzinie permanentnego makijażu, Katarzyna Norkowska, wyjaśnia nam, jakie są zalety i ewentualne ryzyko tego zabiegu oraz jakie trendy panują obecnie w branży.

Zobacz także: Ulubione cienie Kate Middleton. Produkt sprzedaje się średnio co 7 sekund!

Makijaż permanentny. Wywiad z Katarzyną Norkowską

Czym jest makijaż permanentny?

Makijaż permanentny jest dla mnie odtworzeniem natury. Powinien być zupełnie niewidoczny dla otoczenia. To mój główny cel pracy. Nie chcę zmieniać twarzy mojej klientki. Chcę poprawić jej jakość życia i skrócić czas codziennych przygotowań. Jeśli klientka do mnie wraca i mówi, że jej koleżanki nic nie zauważyły, jest to dla mnie komplement.

Bardziej fachowym językiem - zabieg makijażu permanentnego polega na śródnaskórkowej implementacji pigmentu za pomocą jednorazowej igły. Lub inaczej - na wprowadzeniu pigmentu do naskórka za pomocą jednorazowej igły.

Czym różni się zatem od tatuażu?

Zabieg makijażu permanentnego na pierwszy rzut oka wygląda bardzo podobnie to tatuażu, ponieważ używamy podobnej maszynki i igieł. Różni się jednak przede wszystkim rodzajem tuszu i głębokością jego podania. W tatuażu tusz znajduje się w skórze właściwej, dlatego zostaje na całe życie, w makijażu permanentnym pigmentujemy natomiast tylko pierwsze warstwy naskórka, które ulegają ciągłemu złuszczaniu i wymianie.

Jak długo utrzymuje się efekt?

Makijaż „permanentny” jest tylko z nazwy, ponieważ - prawidłowo wykonany - utrzymuje się od roku do dwóch lat. Z upływem czasu robi się coraz bledszy i finalnie zupełnie znika. Dla podtrzymania efektu zaleca się odświeżanie co 12 miesięcy.

Ile trwa zabieg?

Zabieg podzielony jest na dwie sesje, każda trwa około 2 godziny.

Jakie są najczęstsze błędy, które zauważasz w permanentnym makijażu?

Głównym błędem jest zbyt głęboka i agresywna praca, co skutkuje m.in. nieestetyczną zmianą koloru, np. na niebieski. Na szczęście w Polsce mamy bardzo wysoki poziom usług i szkoleń. Błędy wynikają z braku aktualnej wiedzy i doświadczenia w zawodzie. Musimy umieć przewidzieć, co stanie się z pigmentem za miesiąc i za rok; jak pigmentować skórę suchą a jak tłustą, wybrać odpowiedni rodzaj igły, prędkość maszynki i kolor pigmentu.

Jakie są techniki permanentnego makijażu?

Możliwości są nieograniczone, ponieważ branża bardzo prężnie się rozwija i oprócz klasycznych brwi pudrowych, włosowych, kresek między rzęsami, czy ust, możemy pigmentować mniej oczywiste obszary: róż na policzkach, piegi, konturowanie twarzy, możemy uzupełnić zakola czy braki w zaroście u mężczyzny. Istnieje również tzw. pigmentacja medyczna, która pozwala odtworzyć brodawkę sutkową po mastektomii czy zakamuflować bliznę.

Jakie są najnowsze trendy w permanentnym makijażu?

Od kilku lat trendem jest po prostu naturalność, clean girl aesthetic. Niestety makijaż permanentny nadal często kojarzony jest z przerysowanymi technikami sprzed 20 lat.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez BRWI WŁOSKOWE•KRESKI•USTA•HAIRSTROKE•WARSZAWA (@norkowska.permanentmakeup)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez BRWI WŁOSKOWE•KRESKI•USTA•HAIRSTROKE•WARSZAWA (@norkowska.permanentmakeup)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez BRWI WŁOSKOWE•KRESKI•USTA•HAIRSTROKE•WARSZAWA (@norkowska.permanentmakeup)

Julia Dybowska przeraziła internautów najnowszymi zdjęciami. „Boli od samego patrzenia”
Julia Dybowska przeraziła internautów najnowszymi zdjęciami. „Boli od samego patrzenia” - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie