„Euforia” to serial, który podbił serca ludzi na całym świecie. Hit HBO opowiada historię pewnych amerykańskich nastolatków i pokazuje ich codzienne zmagania z rzeczywistością. Produkcja pełna jest dramatów, a także narkotyków, alkoholu, czy przemocy. I mimo że wielu chciałoby myśleć, że to tylko fikcja, niestety nierzadko tak właśnie kształtują się losy współczesnych nastolatków. Za co pokochaliśmy ten serial? Za prawdę i bezkompromisowość. Dla niektórych produkcja ta stanowiła także bogate źródło inspiracji – szczególnie, gdy mowa o makijażach.
Przeczytaj też: Zendaya ostrzega przed oglądaniem kolejnego sezonu „Euforii”. Dlaczego?
Pamiętacie looki głównych bohaterek z pierwszego sezonu „Euforii”? Kolorowe, oryginalne, wyraziste. Tak można by je krótko podsumować. Niemniej jeśli zdążyłaś już odpalić drugi sezon, a raczej pierwsze dwa odcinki kolejnej serii, zauważyłaś pewnie, że makijaże są znacznie skromniejsze. Dlaczego?
Make-up’y głównych bohaterek dalej zachwycają – to pewne. Zostały one jednak nieco ugrzecznione. Przypadek? Nic z tych rzeczy. Doniella Davy, czyli szefowa makijażystów pracujących przy tej produkcji, wyjaśniła że drugi sezon serialu jest znacznie trudniejszy emocjonalnie. Makijaż ma być więc tego odzwierciedleniem. Ponadto wizażystka zdradziła, że looki miały być bardziej tajemnicze i wyrafinowane.
Looki są jeszcze bardziej surowe i wyraziste – powiedziała Doniella Davy w wywiadzie dla „Popsugar” i dodała: – Cały sezon jest zdecydowanie bardziej mroczny.