Pogoda dopisuje, a lato zaskoczyło nas po dłużących się miesiącach kwarantanny. Choć ciężko jest na nowo wejść w rytm życia, to na szczęście podczas upałów w makijażu im mniej, tym lepiej.
Lekkość i naturalność na twarzy to podstawa, zwłaszcza, jeżeli nie mamy większych problemów z cerą. Dlatego doceńmy nasze piegi, pieprzyki i opaleniznę. Nie przykrywajmy niepotrzebnie zdrowej skóry grubą warstwą podkładu.
Zobacz również: Najważniejsze trendy w makijażu na lato 2020
Dodatkowo warto skorzystać z produktów w płynie, które rozprowadzą się z łatwością ręcznie i dzięki temu dokładnie. Kilka sprawdzonych polecił magazyn Vogue. Na co warto zwrócić uwagę w letnim makijażu?
Odpowiednie emulsje korygujące czy kremy BB, stworzone często na bazie wody lub mające konsystencję chłodzącego żelu, doskonale radzą sobie z ukrywaniem niedoskonałości i wyrównywaniem kolorytu skóry. Nie obciążając jej i nie zatykając porów, potrafią nadać naszej cerze blasku. Latem można korzystać z kosmetyków pół tonu ciemniejszych, które sprawią, że będziemy wyglądać na muśnięte słońcem. Na wieczór warto dodać odrobinę rozświetlającej bazy.
Jeśli posiadasz zdrową i zadbaną cerę, nie ma sensu zatykać jej latem podkładami. Wystarczy zaaplikować korektor punktowy na gładką i mocno nawilżoną skórę twarzy. Unikaj korektorów, które mają gęstą i ciężką konsystencję. Nie da wklepać się jej w skórę za pomocą palców i w dodatku zasychają na twarzy. Nałóż go standardowo pod oczy, ale też na środek brody i przy nosie, gdzie czasem powstają zaczerwienienia.
Ten wielofunkcyjny kosmetyk jest absolutnym must have na lato. Poszukaj różu w sztyfcie, który jest poręczny i łatwo się aplikuje. Postaw na ciepłe barwy, jak brzoskwiniowy czy brązowy. Poza podkreśleniem policzków sprawdzi się również jako delikatny cień do powiek czy pomadka do ust.
Aby dodać skórze jeszcze więcej blasku, wybierz rozświetlacz o kremowej lub żelowej konsystencji. Możesz wówczas z łatwością aplikować go na twarz palcami, również przed nałożeniem kremu BB. Wykończ nim makijaż na szczytach kości policzkowych, łukach brwiowych, brodzie i grzbiecie nosa. Dzięki temu uzyskasz zdrowy i modny efekt glow.
Może być przezroczysty lub nadający brwiom lekką barwę - wybór należy do Ciebie. Na Instagramie ostatnio króluje efekt zaczesywania włosków do góry, tak, jakby były lekko zroszone wodą.
Koloryzujący żel można zastosować w celu domalowania brakujących włosków. Wystarczy, że posiadasz w kosmetyczce mocno ścięty pędzelek i wykonasz nim punktowe ruchy.
Zobacz również: 5 błędów w makijażu, które popełniasz najczęściej. Czym jest efekt pandy?
Źródło: vogue.pl