Powinien wyrównywać skórę, a jednocześnie być na niej niewidoczny i dobrze dopasowany. Oczekiwania wobec podkładów do twarzy są bardzo wysokie, a samych produktów na rynku mamy całe mnóstwo. Podpowiadamy, jak wybrać ten właściwy.
W zależności od jej rodzaju podkład będzie miał inną konsystencję, skład, a nawet trwałość. Jak dobrać go do konkretnej cery?
Równie ważne jest też to, żeby produkt miał przedłużoną trwałość jak np. podkład pod makijaż Cashmere. Wtedy wytrzyma na skórze cały dzień bez konieczności robienia ciągłych poprawek.
Jest to niezwykle ważne, bo nawet o pół tonu za ciemny czy za jasny podkład nie będzie wyglądał naturalnie na skórze. Nie powinien się w ogóle odróżniać od jej naturalnego odcienia. Właśnie dlatego w perfumeriach i sklepach proś jak najczęściej o próbki.
Dzięki temu możesz nosić podkład na skórze przez kilka dni przed zakupem i ocenić, jak wygląda w różnym świetle – dziennym, wieczorowym, biurowym. Tylko w ten sposób będziesz mieć stuprocentową pewność, że idealnie zgrywa się z twoją skórą.
Jeśli nie masz takiej możliwości, testuj zawsze podkład na linii żuchwy czy policzku, a nie na dłoniach. Skóra w tym miejscu ma zupełnie inny kolor niż na twarzy.
W wielu perfumeriach jest też możliwość poproszenia konsultantki o pomoc, a czasem nawet nałożenie produktu. Poczekaj kilka minut od aplikacji, ponieważ część kosmetyków może nieco ciemnieć. Wyjdź w tym czasie ze sklepu i znajdź bardziej naturalne światło. Dopiero wtedy jesteś w stanie zauważyć, czy udało się dobrać idealny odcień.
Równie ważna jest odpowiednia tonacja. Przy ciepłej karnacji wybieraj bardziej brzoskwiniowe podkłady z ciepłymi pigmentami. Przy chłodnej zdecyduj się na bardziej neutralny podkład pod makijaż.
Jeśli nie masz pewności, jakim jesteś typem urody, przyjrzyj się swoim żyłom na nadgarstkach. Kiedy są widocznie niebieskie, prawdopodobnie masz chłodny odcień skóry. Zielone oznaczają z kolei ciepły.
Zmieniaj też podkład dwa razy do roku. Nawet jeśli się nie opalasz latem, zimą przyda ci się trochę bogatszy w konsystencji podkład. Brak słońca i sztuczne światło, w którym przebywasz przez większość dnia, nadają skórze bardziej zmęczony wygląd – możesz to zamaskować.
Lekki, o niskim stopniu krycia jak krem CC czy rozświetlający możesz spokojnie rozprowadzić na twarzy palcami bez ryzyka smug. Podkład kryjący lepiej nałożyć już pędzlem lub gąbką, aby idealnie stopił się ze skórą.
Rozetrzyj go dokładnie zwłaszcza w okolicy żuchwy przy linii z szyją, nasady czoła, linii włosów oraz przy skrzydełkach nosa. W tym miejscach najczęściej powstają smugi. Aby zagwarantować cerze silniejsze krycie, wklepuj w nią podkład, zamiast go rozcierać.
Potem, jeśli potrzebujesz, nałóż punktowy korektor na niedoskonałości oraz rozświetlający pod oczy i dokładnie przypudruj całą twarz. Na wieczór pod podkład możesz dodatkowo nałożyć utrwalającą bazę.
Materiał partnera