Starzenie się skóry – ekspert mówi o przyczynach, objawach i o tym, jak możemy mu skutecznie zapobiegać

Jak, przynajmniej do pewnego stopnia, zatrzymać czas?
Starzenie się skóry – ekspert mówi o przyczynach, objawach i o tym, jak możemy mu skutecznie zapobiegać
Fot. materiały prasowe
18.10.2019

Procesy starzenia zachodzące w organizmie człowieka, czy tego chcemy czy nie, najbardziej są widoczne przez pryzmat starzenia się skóry. Niezależnie od różnych kanonów piękna zmieniających się przez wieki czy różnego typu urody w zależności od szerokości geograficznej, istnieje jeden wspólny mianownik. Zawsze wyznacznikiem zdrowia, urody i młodości była i jest zadbana, gładka, pozbawiona niedoskonałości skóra. Niestety, starzenie się skóry jest procesem, który prędzej czy później naturalnie zachodzi w organizmie każdego z nas.

Co wpływa na starzenie się skóry?

Rozróżnia się dwa typy starzenia się skóry:

– starzenie wewnątrzpochodne (chronologiczne), związane z upływem czasu. Jest to starzenie zaprogramowane genetycznie.

– starzenie zewnątrzpochodne (fotostarzenie, starzenie posłoneczne). Proces starzenia jest wywołany w tym wypadku czynnikami zewnętrznymi: zwłaszcza promieniowaniem UV, ekspozycją na zanieczyszczenia środowiskowe (np. smog, palenie papierosów, niewłaściwy tryb życia).

Fizjologiczne starzenie się skóry jest złożonym procesem, na który mają wpływ rozmaite czynniki genetyczne, hormonalne i środowiskowe. W jego przebiegu dochodzi do zmian zarówno w naskórku, skórze właściwej, jak i tkance podskórnej.

W obrębie naskórka następuje ścieńczenie jego żywych warstw. Dochodzi do redukcji gruczołów potowych, niekorzystnych zmian w lipidach warstwy rogowej, co prowadzi do odwodnienia i suchości skóry oraz zwiększonej wrażliwości na działanie substancji zewnętrznych (np. mydło, detergenty) oraz do spadku produkcji witaminy D3.

W obrębie skóry właściwej dochodzi do zmniejszania ilości włókien kolagenowych i elastynowych oraz pogorszenia ich jakości, co skutkuje utratą jędrności i prawidłowego napięcia skóry. Spada również aktywność komórek skóry (fibroblastów), zmniejsza się i pogarsza jakość macierzy zewnątrzkomórkowej, a także obniża się produkcja kwasu hialuronowego, co powoduje spadek nawilżenia skóry.

Wszystkie te procesy prowadzą do pojawiania się zmian widocznych na powierzchni skóry. Traci ona swoją gęstość i objętość, pojawiają się liczne zmarszczki, rozszerzone naczynia krwionośne, nierównomierny koloryt skóry, nieestetyczne przebarwienia. Skóra staje się sucha, matowa i pozbawiona blasku.

Odpowiednim trybem życia i właściwym postępowaniem możemy te niekorzystne procesy hamować i opóźniać w czasie. Bardzo ważne są właściwe nawyki, które możemy w sobie wyrabiać już od najwcześniejszych lat. Codziennie powinniśmy pamiętać o regularnym piciu wody (min. 1,5 litra dziennie). Warto jest zaczynać dzień od wypicia szklanki ciepłej wody z sokiem z cytryny, co pobudza metabolizm całego organizmu. W diecie pamiętajmy o uwzględnianiu świeżych warzyw, owoców, produktów nieprzetworzonych, ograniczajmy z kolei cukier, mąkę pszenną, słodzone napoje czy spożywanie fast foodów.

Bardzo istotny w hamowaniu procesów starzenia się skóry jest regularny, umiarkowany wysiłek fizyczny, najlepiej na świeżym powietrzu, prawidłowa ilość snu oraz unikanie stresu. Nie zapominajmy o tym, jak ważna jest ochrona skóry przed promieniowaniem UV. Skórę twarzy warto chronić przez cały rok dobrej jakości preparatem ochronnym z filtrem. Bierzmy przykład z naszych prababek, które na różne sposoby chroniły się przez słońcem, lub z Azjatek, które bez fotoprotekcji nie ruszają się z domu, dzięki czemu słyną z alabastrowej, pięknej cery. Pamiętajmy o tym, że szkodliwe promieniowanie UVA, które wnika w głąb naszej skóry i przyspiesza procesy jej starzenia, emitowane jest przez cały rok (nawet w pochmurne dni) i przenika przez szyby w budynkach i samochodach.

Ponieważ duża część z nas żyje w miastach, w których nasza skóra jest narażona na liczne zanieczyszczenia, na przykład szkodliwe działanie smogu, ważne jest abyśmy w codziennej pielęgnacji stosowali antyoksydanty (witamina C, witamina E, kwas ferulowy), stanowiące tarczę ochronną przed wolnymi rodnikami produkowanymi przez aktywne cząsteczki smogu.

Właściwą pielęgnację domową możemy dobierać odpowiednio do wieku

Dla kobiet 25+ wystarczające będzie systematyczne nawilżanie skóry i ochrona przed promieniowaniem UV.

U kobiet 35+ pojawiają się już pierwsze zmarszczki mimiczne, może wystąpić częściowa utrata elastyczności skóry czy pierwsze przebarwienia. Okresowo można już zacząć stosować mocniejsze pielęgnacyjne serum z wyższą zawartością składników aktywnych, trzeba też koniecznie pamiętać o kremie pod oczy. Do pielęgnacji warto włączyć kremy zawierające np. heksapeptydy, tzw. związki „botox like”, które łagodzą mikroskurcze mięśni twarzy i chronią przed zmarszczkami mimicznymi. W pielęgnacji nocnej warto uwzględnić kremy z kawasami owocowymi (np. glikolowym), które rozjaśniają skórę, zwężają rozszerzone pory i usuwają przebarwienia.

W pielęgnacji kobiet 45+ trzeba pamiętać o kremach odżywczych, ochronie z antyoksydantami na dzień i koniecznie o retionoidach zawartych w kremach na noc, ponieważ mają one silne działanie przeciwstarzeniowe.

U kobiet powyżej 50. roku życia, u których pojawiaja problemy utraty gęstości skóry twarzy i pogorszenia jej owalu związane ze spadkiem estrogenów, konieczne są zarówno odżywcze kremy odbudowujące warstwę lipidową i ceramidy naskórka, co złagodzi suchość skóry, ale też peptydy czy fitoestrogeny, które poprawią jej gęstość.

Należy również pamiętać o tym, że już od 25. roku życia następuje spadek produkcji kolagenu w skórze (w każdej kolejnej dekadzie życia aż o około 10%) – substancji białkowej, która odpowiada za jej prawidłową jędrność, sprężystość, nawodnienie i brak zmarszczek. Istotna więc w codziennej rutynie jest jego doustna suplementacja już od około 35. roku życia. Stosowanie kolagenu od zewnątrz nie przyniesie oczekiwanego efektu ze względu na fakt, że jego cząsteczki są zbyt duże, aby były w stanie przeniknąć przez naskórek głębiej w strukturę skóry. Odczuwalnym efekt będzie jedynie nawilżenie skóry od zewnątrz. W celu uzyskania długotrwałych efektów poprawy jędrności, a także utrzymania młodego wyglądu skóry na dłużej, warto jest przyjmować doustnie kolagen przez okres przynajmniej ok. 3 miesięcy.

W jaki jeszcze sposób możemy domowymi sposobami zapobiegać utracie jędrności skóry i poprawić jej owal?

Nie zapominajmy o masażu twarzy. Możemy wykorzystać moment porannej, czy wieczornej pielęgnacji i wykonać go samodzielnie, przy pomocy własnych rąk bądź szczoteczką z miękkim włosiem lub bardziej zaawansowaną technologicznie szczoteczką soniczną. Opisy prawidłowych technik masaży twarzy znajdziemy łatwo w internecie. Systematyczny masaż twarzy poprawia zarówno mikrokrążenie, ułatwia wchłanianie składników mikroaktywnych i zapobiega procesom grawitacyjnym skóry twarzy. Samodzielnie możemy też w wolnej chwili wykonywać gimnastykę twarzy, poprawiającą napięcie wybranych grup mięśni i zapobiegającą opadaniu tkanek.

Oczywiście we współczesnych gabinetach medycyny estetycznej znajdziemy pełną gamę zabiegów: laserowych, radiofrekwencji, HIFU, mezoterapii i wiele innych, które hamują procesy degradacji kolagenu, stymulują produkcję nowych włókien kolagenowych oraz hamują i odwracają procesy starzenia, poprawiając napięcie, jędrność i gładkość skóry.

 

Autor: Dr n. med. Aleksandra Jagielska

 

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
Halszka (Ocena: 5) 25.05.2020 18:04
trzeba unikać słońca i jeść dużo antyoksydantów, ja biorę tabletki Medere Anti Aging, w których są antyoksydanty i nie narzekam na skórę a mam już 56 lat :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie