Chcesz wyglądać jak aniołek Victoria’s Secret? Znamy sekrety najpiękniejszych modelek świata!

Zastanawiasz się, w czym tkwi sekret ich urody, wdzięku i ponętności? Zdradzamy!
Chcesz wyglądać jak aniołek Victoria’s Secret? Znamy sekrety najpiękniejszych modelek świata!
fot. materiały prasowe
11.05.2018

Bajeczne pokazy Victoria’s Secret Fashion Show co roku przyciągają rekordową widownię. Dosłownie każdy chce zobaczyć nie tyle zjawiskowe i niepowtarzalne widowisko połączone z koncertem największych gwiazd, ile seksowne aniołki, które dumnie prezentują najnowsze kolekcje bielizny. Patrzysz na słynne modelki z zazdrością – jak one to robią, że zawsze wyglądają tak idealnie?! Zgrabne ciało, długie nogi, kształtne pośladki, płaskie brzuchy, ładne piersi, a do tego jeszcze perfekcyjna cera i gęste zdrowe włosy kaskadami spływające na ramiona… No cóż, nic dziwnego, że tylko takie piękności są wybierane do elitarnego grona i demonstrują najbardziej pożądaną bieliznę świata. Co roku któryś z aniołków dostępuje też zaszczytu zaprezentowania luksusowego biustonosza Fantasy Bra wysadzanego w całości kamieniami szlachetnymi wartymi miliony. Też byś tak chciała, prawda?

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przekuć marzenia w rzeczywistość i z przytupem wkroczyć do świata mody. O wiele prościej będzie jednak zrobić na początek coś, na co masz natychmiastowy wpływ – zadbać o siebie za pomocą tych samych kosmetyków i sztuczek, które stosują takie ślicznotki jak Candice Swanepoel, Adriana Lima, Miranda Kerr, Gisele Bündchen czy Alessandra Ambrosio – obecne i byłe przedstawicielki marki.

Zdrowa opalenizna

Aniołki Victoria’s Secret zawsze mają odpowiednio przygotowane ciała. Na co dzień stosują balsamy ujędrniające i skutecznie walczą z cellulitem, na przykład za pomocą rękawic peelingujących, tak jak Miranda Kerr. Ale nawet mocno wymodelowana sylwetka nie zrobi gwiazdorskiego wrażenia, jeśli skóra będzie blada. Oczywiście najlepsze efekty daje naturalne opalanie w zdrowym wydaniu. Nie zawsze jest jednak na nie czas – wtedy ratunkiem okazuje się dobrej jakości bronzer.

Modelki przyznają też, że niekiedy korzystają z opalania natryskowego, a na co dzień piją dużo soku marchwiowego, który delikatnie koloryzuje skórę od wewnątrz.

Intrygujący zapach

Tego na pokazach nie zobaczysz, ale od aniołków zawsze bije wprost niebiańska woń! Oczywiście mają swoje ulubione flakoniki, ale większość z nich regularnie otacza się promowanymi przez siebie aromatami Victoria’s Secret w postaci wód perfumowanych, toaletowych czy mocno popularnych mgiełek. Zapachy dostępne są w szerokiej gamie – od słodkich i figlarnych po nieco bardziej rześkie i zmyślne. Wszystkie są jednak silnie zmysłowe, intrygujące i długotrwałe. Jesteśmy pewne, że te istne feromony w buteleczkach przyciągają mężczyzn tak samo, jak piękne ciała w jeszcze bardziej atrakcyjnej bieliźnie!

Żeby wzmocnić woń perfum, warto zaopatrzyć się w kosmetyki z tej samej serii: https://makeup.pl/brand/28779/). Aromatyzowane formuły mleczek i kremów sprawią, że z każdym ruchem ciało będzie uwalniało przepyszny zapach.

Włosy w lekkim nieładzie

Charakterystycznym punktem wizerunku modelek są również ich włosy. Zawsze rozpuszczone, gęste, bujne, lśniące. Ułożone w urocze fale lub sprawiające wrażenie naturalnie zmierzwionych. To zamierzony efekt. Marka stawia na wrodzone piękno i nie znosi sztuczności. Dlatego przykazaniem aniołków Victoria’s Secret jest podkreślanie i uwypuklanie swoich atutów, a nie ich wymyślne kreowanie.

Żeby uzyskać fryzurę w podobnym stylu, używaj sprayu stylizującego z solą morską, który daje efekt morskich fal jak z plaży. Pasma susz głową do dołu, przy okazji je lekko ugniatając palcami lub – w celu uzyskania bardziej regularnych pukli – kręć je delikatnie na szczotkę.

Naturalny makijaż z nutką tajemniczości

Modelki regularnie poddają twarz zabiegom eksfoliacji i intensywnie ją nawilżają. Podobnie jak kobiety na całym świecie oszalały na punkcie olejków, które wmasowują w skórę zarówno rano, jak i wieczorem. Często używają ich również do demakijażu. Podobnym hitem jest dla nich woda różana.

Make-up ma być oczywiście no make-up. Naturalność ponownie bierze górę! Główne produkty, po jakie sięgają aniołki, to bronzer, róż i rozświetlacz, które pozwalają modelować owal twarzy, oraz opalizujące cienie z gamy nude – czynią spojrzenie nieprzeniknionym i jednocześnie powiększają oczy. Podobnie zresztą jak perfekcyjnie wytuszowane i podkręcone rzęsy oraz doskonale podkreślone brwi – najczęściej gęste i modnie zmierzwione. Wisienką na torcie są smakowite usta potraktowane błyszczykiem dającym efekt mokrych warg lub subtelną szminką w kolorze czerwieni wargowej.

 

Dagmara Deska

 

 

Polecane wideo

Komentarze (3)
Ocena: 5 / 5
we (Ocena: 5) 11.05.2018 12:07
tajemnica tkwi w zręczności grafika komputerowego
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie