Jeszcze niedawno wstydziła się wychodzić z domu, bo wciąż czuła na sobie niedyskretne spojrzenia innych ludzi. Dziś wyrasta na internetową gwiazdę, która inspiruje inne kobiety, a mężczyzn zachwyca urodą. I to pomimo widocznej „wady”, która przez całe życie była dla niej ogromnym piętnem.
Sarah Taylor przyszła na świat ze sporej wielkości znamieniem na twarzy. Przebarwiona skóra zaczyna się na powiece i zajmuje dużą część policzka. Trudno jej nie zauważyć. Z powody oryginalnej urody dziewczyna przez długi czas nie akceptowała swojego odbicia w lustrze. Czuła się także odtrącana przez rówieśników.
Dziś ma 21 lat i jest najlepszym dowodem na to, że kiedy sama pokochasz siebie - wkrótce zrobią to wszyscy wokół. Nikt nie wytyka jej już palcami. Wręcz przeciwnie…
Zobacz również: Kilka lat temu wycisnęła cystę na twarzy. Na jej miejscu wyrosło coś przerażającego...
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
Znamię na twarzy Sarah zawsze było dla niej problemem. Dziewczyna nigdy wcześniej nie myślała o nim, jako o czymś wyjątkowym, co mogłoby zostać uznane za jej atut. W wywiadzie dla magazynu „Allure” przyznała, że wygląd znacznie utrudniał jej nawiązywanie znajomości.
- Kiedy nie wyglądasz normalnie, nikt nie chce mieć cię w swojej paczce. Ludzie ciągle zadają pytania, a ty odbierasz to jako zarzut pod twoim adresem. Co jest na twojej twarzy? - głównie to ich interesuje. Odpowiadam, że znamię. Wtedy mi współczują. Dają do zrozumienia, że mam na twarzy coś ohydnego - wyznała.
Na szczęście poznała przyjaciółkę, która pokazała jej, co jest najważniejsze - być sobą bez względu na wszystko.
Zobacz również: „Wadliwa dziewczyna”: Na ciele ma tyle znamion, że brzydził się jej... własny ojciec! (Mocne zdjęcia)
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
- Przestałam skupiać się na tym, co inni myślą o mnie. Zaczęło się liczyć moje zdanie. Polubiłam siebie i nikt nie jest już w stanie mnie obrazić - twierdzi.
W zaakceptowaniu swojego wyglądu pomogła jej także aktywność na Instagramie. Sarah wrzuciła do Sieci swoje zdjęcia i zaskoczyła ją bardzo pozytywna reakcja. Dziś może się pochwalić ponad 10 tys. obserwatorów zachwyconych jej podejściem do życia i urodą. Tylko nieliczni hejterzy sugerują jej, że powinna zoperować twarz. Wtedy odpowiada, że znamię nie jest czymś, co trzeba naprawić. Nie ma powodu, by cokolwiek z nim robiła.
- Jestem zdrowa i nauczyłam się kochać siebie - przekonuje.
Zobacz również: Mówiono, że jej znamię jest obrzydliwe, ale się nie załamała
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
Sarah Taylor
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
Sarah Taylor
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)
źródło: Instagram (instagram.com/sruhtaylor)