Ma zaledwie 26 lat i już przynajmniej kilkanaście operacji plastycznych na koncie. To jedna z najbardziej znanych żywych lalek Barbie na świecie, która mówi wprost - moja metamorfoza nigdy się nie skończy, bo zawsze jest coś do poprawienia. Przez ostatnie lata powiększyła sobie piersi i pośladki, regularnie modyfikuje kształt i wielkość ust, a nawet zdecydowała się na usunięcie kilku żeber. Tylko po to, by móc pochwalić się wąską talią.
Pixee Fox nie zwalnia tempa i właśnie pokazała światu kolejną dziwną poprawkę. Tym razem plastikowa piękność zdecydowała się zmienić wygląd swoich uszu. Teraz przypominają te znane z bajek o elfach. Zaostrzone końce mają podkreślić jej wyjątkowość. Wcześniej nasza bohaterka przefarbowała włosy, co miało dodać jej nieco naturalności.
To jednak niemożliwe, kiedy cała reszta jest tak mocno zrobiona. Strach pomyśleć, na jaki jeszcze zabieg się zdecyduje…
Zobacz również: Polska ma własną „żywą lalkę Barbie”. W mrocznym wydaniu! Poznajcie Mamiko...
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox
źródło: Instagram (instagram.com/pixeefox)
Pixee Fox w wieku 14 lat
Zobacz również: Ta dziewczyna została lalką Barbie bez operacji plastycznych!