Kompleksy dotyczą wszystkich części ciała, ale najczęściej narzekamy na swoje piersi, nos, pośladki i nogi. Wystarczy najdrobniejszy defekt, by całkowicie w siebie zwątpić. Zazwyczaj są to problemy mocno przesadzone, ale nasza bohaterka naprawdę ma powód do zmartwień. Nastolatka z Australii cierpi na chorobę, która bezpośrednio wpływa na jej wygląd. A co gorsze - niewiele można w tym przypadku zrobić.
Alice Mulder to wyjątkowo urodziwa dziewczyna, która wiedzie bardzo aktywne życie. Pomimo szpecącego schorzenia - nie ma zamiaru się nad sobą użalać i z czegokolwiek rezygnować. Jej przypadłość to trwały obrzęk limfatyczny, czyli przewlekły stan zapalny tkanek. Nie da się go wyleczyć.
Problem dotyczy jej lewej nogi, która z powodu opuchlizny jest nie tylko większa, ale i znacznie cięższa od prawej kończyny.
Zobacz również: Meagan Bernard: „Byłabym ideałem, gdyby nie moje nogi...” (ZDJĘCIA)
fot. zrzut ekranu instagram.com/aliceeemulder
Dokładne pomiary wykazały, że chora noga waży o 3 kilogramy więcej od zdrowej. Wszystko przez to, że stale gromadzi się w niej chłonka - płyn tkankowy spływający do naczyń chłonnych. W zdrowym organizmie transportowana jest do węzłów chłonnych, a następnie do krwiobiegu. U Alice stoi w miejscu. Pomimo to, dziewczyna stara się normalnie funkcjonować. Jest towarzyska i wysportowana, ale nie zapomina o swojej przypadłości.
- To zawsze był dla mnie problem. Zwłaszcza, że jestem całkiem zgrabną kobietą i chciałabym być taka w całości. Wiem jednak, że moja lewa noga nigdy się nie zmieni - wyznaje w rozmowie z „Daily Mail”.
19-latka nie do końca pogodziła się z chorobą. Uczciwie przyznaje, że poświęca wiele czasu na wybranie odpowiedniego stroju i nigdy nie pozuje do zdjęć w taki sposób, aby nogi były widoczne obok siebie. Fotografujący ją przyjaciele już dobrze wiedzą, na jaki efekt liczy.
Zobacz również: Ma 195 cm wzrostu i najdłuższe nogi w Ameryce! Twierdzi, że facetów to kręci…
fot. zrzut ekranu instagram.com/aliceeemulder
Dziewczyna cierpi z powodu obrzęku limfatycznego od 5 lat. Jako 14-latka skręciła kostkę. Kontuzjowana noga bardzo spuchła i nigdy już nie wróciła do dawnego stanu. Właśnie wtedy zdiagnozowano problem, który dotyka jedną na kilka tysięcy osób. Pomimo to, choroba nie jest powszechnie znana, dlatego ludzie wciąż nie kryją zdziwienia, kiedy widzą Alice.
- Wpatrują się i nie wiedzą o co chodzi. To nie jest miłe, ale kiedy im wytłumaczę, zazwyczaj przestają się dziwić - twierdzi.
Australijka, żeby zminimalizować wizualne efekty choroby, regularnie nosi opaski uciskowe. Dzięki nim można nieco zmniejszyć skalę problemu. W przeciwnym razie dotknięta przypadłością noga może ważyć kilka kilogramów więcej, niż druga.
Zobacz również: 10 problemów z nogami
fot. zrzut ekranu instagram.com/aliceeemulder
Alice Mulder do perfekcji opanowała sztukę ukrywania swojego problemu
fot. zrzut ekranu instagram.com/aliceeemulder
Zazwyczaj problemu w ogóle nie widać. Naprawdę ma się czym przejmować?