Obsesja na punkcie gładkiego ciała to powszechne zjawisko. Nie mamy wyjścia i musimy się golić, żeby podporządkować się obowiązującym standardom. Ogolone pachy, nogi i okolice bikini stały się normą, której nie sposób się przeciwstawić. Niektórzy próbują… Morgan Mikenas ponad rok temu doszła do wniosku, że nikt nie powinien zmuszać jej do depilacji. Efekty buntu są dzisiaj widoczne gołym okiem.
Blogerka, która swoją przygodę z Instagramem rozpoczęła od pokazywania metamorfozy fizycznej, teraz namawia również do przemiany mentalnej. Młoda sportsmenka nie goli się od początku 2016 roku. Mimo to prowadzi normalne życie towarzyskie i regularnie ćwiczy na siłowni. Na własnym przykładzie udowadnia, że ostateczna decyzja należy wyłącznie do nas.
Dlaczego przestała się golić?
Zobacz również: Nowa moda: Te zdjęcia mają udowodnić, że owłosienie nie odbiera dziewczynom seksapilu!
źródło: Instagram (instagram.com/i_am_morgie)
W opublikowanym na YouTube filmie blogerka wspomina przykre zdarzenie z dzieciństwa. Kiedy miała 11 lat, koleżanki z klasy naśmiewały się z jej owłosionych nóg. Zapłakana Morgan wróciła do domu i poprosiła mamę, aby nauczyła ją depilacji. Młoda kobieta od tego momentu miała obsesję na punkcie zbędnego owłosienia. Ale właśnie przestała.
„Wydaje mi się, że podstawowy powód to czas. Depilacja trwa bardzo długo. Pewnego dnia zapytałam samą siebie: po co to robisz? Szkoda na to życia. I kiedy zapuściłam włosy na ciele - poczułam, jakie są miękkie. Po goleniu pojawiają się podrażnienia. To chyba drugi powód, dlaczego przestałam to robić” - wyznała.
Jak przekonuje - nie namawia wszystkich do wzięcia z niej przykładu. „Chcę jedynie zainspirować innych i pokazać, że jeśli czujesz się z tym komfortowo, możesz wyglądać jak chcesz” - dodaje.
Zobacz również: Ekstremalny hirsutyzm: Uwierzysz, że te owłosione ciała należą do kobiet?!
źródło: Instagram (instagram.com/i_am_morgie)
„Czym jest piękno? To czuć się pięknie, nawet wtedy, kiedy ktoś powie ci, że nie spełniasz norm piękna. Jesteś atrakcyjna dokładnie taka, jaka jesteś. Bycie inną jest normalne. Bycie inną to fajna sprawa! To sprawia, że jesteś tym, kim jesteś. Inność to wolność. Jesteś jedyna w swoim rodzaju i to stanowi o twojej sile” - motywuje swoje obserwatorki na Instagramie.
Morgan pozostaje wierna swojemu postanowieniu. Na razie nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miała się ogolić. Pytanie tylko - czy to jej rzeczywista potrzeba? A może jedynie prowokacja nastawiona na zwiększenie zainteresowania jej osobą?
Jedno jest pewne - drugiej takiej blogerki fitness nie ma.
Zobacz również: Dlaczego na sutkach i innych miejscach ciała pojawiają się włosy?
źródło: Instagram (instagram.com/i_am_morgie)
Morgan Mikenas