Kiedy jesteś niepewną siebie nastolatką, a rówieśnicy wmawiają ci, że wyglądasz jak facet - trudno się nie załamać. Właśnie z takim traktowaniem musiała się mierzyć Leah Jorgensen, która z powodu nadmiernego owłosienia ciała przez długie lata nie potrafiła cieszyć się życiem. Ta młoda kobieta cierpi na zespół policystycznych jajników, któremu bardzo często towarzyszy również hirsutyzm.
Dziś ma 33 lata i dosyć ukrywania się pod obszernymi ubraniami. Depilacji również. Amerykanka ma silnie owłosione całe ciało - nogi, pośladki, plecy, brzuch, a nawet twarz, na której wyrasta typowo męski zarost. Od roku nic z tym nie robi i… czuje się szczęśliwsza. Według niej rezygnacja z depilacji dała jej wolność i pozwoliła poczuć własną siłę.
Ludzie wciąż dziwnie na nią patrzą, a nawet robią z ukrycia zdjęcia. Ale ona się nie gniewa, bo zdaje sobie sprawę, że mało która kobieta wygląda tak, jak ona. Najważniejsze, że nie musi już nerwowo sprawdzać, czy zgolone niedawno włosy już odrastają. Odzyskała spokój i czuje się bardziej kobieca, niż kiedykolwiek wcześniej.
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
źródło: Instagram (instagram.com/happyandhairy)
Leah Jorgensen
Zobacz również: Harnaam Kaur - kobieta z brodą (VIDEO)