Problem tłustej skóry w dzisiejszych czasach, przy tak wysokim zanieczyszczeniu środowiska oraz życiu w stresie, dotyka coraz więcej kobiet. Już po dwóch, trzech godzinach od nałożenia makijażu, twarz zaczyna się świecić, a jedynym ratunkiem stają się bibułki absorbujące nadmiar sebum oraz puder matujący.
Jak sobie radzić zimą? W końcu dermatolodzy apelują o skuteczną ochronę przed mrozem, a jednocześnie wiesz, jak może się to skończyć w twoim przypadku: wypryskami.
Zrezygnuj z ciężkich, tłustych kremów ochronnych. One jedynie dodatkowo nasilą łojotok. Wybierz odpowiedni dla siebie krem normalizujący, przeznaczony dla skóry mieszanej. Jeśli zamierzasz na powietrzu przebywać dłużej, sięgnij po krem z lipidami (np. Iwostin Lipidia - krem doskonale się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy, dostępny w aptekach, 32 złote).
Gdy wchodzisz do ciepłego pomieszczenia, możesz spryskać buzię wodą termalną w sprayu (np. Vichy, 25 złotych), która złagodzi uczucie ściągnięcia skóry. Nadmiar wody delikatnie zetrzyj chusteczką. Zmniejszy ona zaczerwienienia, wzmocni naturalną barierę ochronną skóry oraz ukoi podrażnienia.
Nie zapominaj jednocześnie o odpowiedniej, starannej pielęgnacji skóry wokół oczu oraz ust. Nakładaj świeże warstwy specyfików przed każdym wyjściem na mróz. Powinny odznaczać się właściwościami wzmacniającymi i łagodzącymi podrażnienia. Przed wyborem odpowiedniej pomadki ochronnej, przeanalizuj nasz test.
Więcej o pielęgnacji tłustej, problematycznej cery o rozszerzonych porach przeczytacie tutaj.