Trądzik to jedno z najpowszechniej występujących schorzeń skóry, opisywane już przez starożytnych mędrców: Arystotelesa czy Pliniusza. Od wieków poszukiwane są też sposoby na złagodzenie dolegliwości, a zwłaszcza zlikwidowanie mało estetycznych wyprysków, które zwykle pojawiają się w okresie dojrzewania, a często nie znikają także w dorosłym życiu, negatywnie wpływając na samoocenę, wywołując kompleksy i przyczyniając się do stresu czy nawet depresji.
W walce z trądzikiem najczęściej stosuje się preparaty o działaniu miejscowym: antybiotyki, nadtlenek benzoilu, kwas azelainowy oraz pochodne witaminy A. W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszy się terapia hormonalna, szczególnie wśród kobiet, u których nieskuteczne okazało się leczenie konwencjonalne. Są to przede wszystkim specyfiki zawierające progestageny pozbawione aktywności androgenowej, dzięki czemu pozwalają obniżyć produkcję łoju. Terapia hormonalna powinna trwać 6-12 miesięcy, ale efekty są zwykle widoczne już po 4-6 tygodniach.
Bardzo ważna jest też właściwa pielęgnacja skóry, zarówno w domu, jak i w gabinecie kosmetycznym. Zaleca się stosowanie kosmetyków, które są przeznaczone do skóry tłustej lub trądzikowej, najlepiej pod postacią żelu lub lekkiej emulsji, pomagających likwidować nadmiar wydzielanego łoju, nie zatykających porów, przywracających skórze odpowiednie pH, a także zapobiegających stanom zapalnym.
Warto też odwiedzać gabinety kosmetyczne oferujące zabiegi pielęgnacyjne dla kobiet zmagających się z cerą trądzikową. Jednym z nich jest mikrodermabrazja, polegająca na złuszczaniu kolejnych warstw naskórka, co pozwala na dokładne oczyszczenie cery, zmniejsza poszerzone pory i rozświetla skórę. Z kolei peeling kawitacyjny dokładnie usuwa nadmiar sebum, złuszcza zrogowaciały naskórek oraz skutecznie likwiduje zanieczyszczenia i bakterie, które wpływają na postawanie trądziku.
Zobacz także: Jej cera wyglądała fatalnie. Po miesiącu smarowania twarzy miodem stało się TO...
Niekiedy sprawdza się również peeling chemiczny – na skórę nakładana jest mieszanka różnych substancji o określonym, dobranym do cery stężeniu. Najczęściej jest to kwas glikolowy otrzymywany z trzciny cukrowej, a także kwas mlekowy, azelainowy, migdałowy, salicylowy lub kwasy owocowe. Oprócz działania złuszczającego i przeciwzapalnego, taki zabieg przyczynia się też do rozpuszczenia zaskórników, zmniejszenia nadmiaru wydzielanego sebum oraz zwężenia porów.
Zobacz także: Kwas salicylowy na zaskórniki
Fot. Thinkstock
Z trądzikiem możemy też skutecznie powalczyć we własnym zakresie, korzystając z dobroczynnych właściwości wielu produktów naturalnych, na przykład oleju z pestek dyni, skarbnicy m.in. cennego cynku. Działa nawilżająco, wygładzająco, przeciwzapalnie i oczyszczająco. Jak używać oleju? Jeśli chcemy pozbyć się szpecących wyprysków, kilka kropli wmasowujemy kulistymi ruchami w skórę, 2-3 razy dziennie. Ze względu na ciemną oraz intensywną barwę, przed nałożeniem na skórę, produkt warto rozcieńczyć niewielką ilością wody lub innego oleju (np. słonecznikowego). Taki okład należy pozostawić na około godzinę.
Podobnie działa także olej rycynowy czy bardzo modny ostatnio olej z emu, powstający poprzez filtrowanie i oczyszczanie tłuszczu, który zalega pod skórą wielkiego australijskiego ptaka, głównie na jego grzbiecie. Ta bezwonna substancja wykazuje imponujące właściwości kosmetyczne, przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Zobacz także: Olejek rycynowy na trądzik
W walce z trądzikiem sprawdzi się też wiele roślin, na przykład wierzbówka, uznawana w Polsce za pospolity chwast, a wykazujące dużo cennych właściwości leczniczych. Możemy przygotować specjalny tonik – 100 ml naparu z wierzbówki dodajemy do takiej samej ilości spirytusu salicylowego lub kamforowego. Dokładnie mieszamy, a później przemywamy skórę, 3-4 razy dziennie.
Nie zapomnijmy o skrzypie polnym, bogatym źródle krzemu zapewniającego zdrowy wygląd skóry, włosów i paznokci. 10-minutowa kąpiel w wywarze ze skrzypu polnego, tymianku, mięty i rumianku (gotowanym przed przelaniem do wanny przez ok. kwadrans) pomaga nie tylko uporać się z trądzikiem, ale także zapobiega zaburzeniom układu krwionośnego, które sprzyjają obrzękom, a nawet powstawaniu cellulitu.
Fot. Thinkstock
Kobiety zmagające się z trądzikiem powinny docenić też walory kurkumy, nie tylko aromatycznej przyprawy, ale również produktu świetnie wpływającego na skórę, co już przed wiekami odkryły mieszkanki Indii czy Chin, chętnie stosujące rozmaite maseczki, w składzie których ważne miejsce zajmował żółty proszek. Kurkuma złuszcza skórę, likwiduje stany zapalne i przebarwienia. Swój sposób na jej wykorzystanie zdradziła w programie „Klinika urody” Paulina Krupińska, Miss Polonia 2012: „Najpierw do miseczki wrzucam dwie łyżki kurkumy. Później dodaję odrobiny miodu, który odżywia skórę. Przyda się też odrobina maślanki – zawiera kwas mlekowy, działający nawilżająco. Wszystko ze sobą mieszam, wreszcie nakładam tę miksturę na twarz. Maseczkę pozostawiam na skórze przez około 30 minut”.
Do mycia twarzy pokrytej trądzikiem warto używać mydła mającego w składzie sól z Morza Martwego – skarbnicy magnezu, potasu, wapnia, żelaza, manganu, bromków, siarczanów czy węglanów. Można ją również przemywać roztworem wody i soku cytrynowego lub grejpfrutowego (w proporcjach pół na pół), wykazującego właściwości antybakteryjne, wspomagającego walkę z wypryskami i pomagającego usuwać przebarwienia skórne.
Skuteczne w zmniejszaniu dolegliwości związanych z rozmaitymi zmianami trądzikowymi i stanami ropnymi skóry są także… kostki lodu. Przyłożenie zmrożonych kawałków, szczególnie w początkowej fazie powstawania pryszcza, pozwala powstrzymać jego rozwój oraz zapobiec mało estetycznemu zaczerwienieniu.
Jeszcze lepsze efekty uzyskamy, gdy zamrozimy wodę z dodatkiem kilku kropli olejku eterycznego, na przykład lawendowego lub herbacianego. Potrądzikowe blizny pomaga usunąć masaż kostkami lodu z sokiem pomarańczowym i miodem.
RAF