Wizażyści są zgodni - brwi muszą być delikatnie wyregulowane, odpowiednio szerokie i lekko błyszczące. Nienaturalne, cienkie łuki w stylu Grety Garbo są już dawno passe - wyostrzają rysy, dodają lat i dają komiczny, teatralny efekt. Jednak co zrobić, jeśli od lat używamy pęsety i nie wyobrażamy sobie dnia bez depilacji każdego najmniejszego włoska?
Rozwiązanie nie jest takie proste – odrastające brwi mogą wprawić w prawdziwą irytację, ale cała masa cierpliwości (nawet przez pół roku) i nasze sprawdzone triki pomogą ci przetrwać ten męczący okres. Gwarantujemy, że warto, bo zdrowe, gęste brwi dodadzą ci klasy i urody!
Jak ukryć odrastające włoski?
Czeka cię żmudne rysowanie nowych brwi. Możesz to zrobić przy pomocy matowych cieni (szarych dla blondynek, grafitowych lub brązowych dla szatynek oraz ciemnobrązowych i czarnych dla brunetek), malując włosek po włosku, najlepiej cienkim, ukośnie ściętym pędzelkiem. Jeśli jednak nie masz pod ręką cieni, sięgnij po kredkę do oczu i narysuj nią małe, delikatne kreseczki między naturalnymi brwiami.
Jeżeli jesteś makijażowym laikiem, w sieci sklepów Sephora szukaj kosmetyków sygnowanych imieniem Anastacii Soare – rumuńskiej wizażystki, która udziela kosmetycznych rad największym, hollywoodzkim pięknościom. Makijażystka stworzyła kolekcję cieni, wosków, pudrów, kredek i korektorów przeznaczonych specjalnie do make-upu brwi. Produkty te z pewnością pomogą ci ukryć odrastające włoski oraz skutecznie je odżywią.
Jak przyspieszyć porost brwi?
Na początek udaj się do apteki i kup olejek rycynowy, którego cudowne działanie doceniły już nasze babcie. Codziennie wieczorem aplikuj go na brwi, najlepiej przy pomocy starej szczoteczki od tuszu do rzęs. Powinnaś również zaopatrzyć się w odżywkę Constance Carroll, Natural Lash Mascara (ok. 9 zł). Możesz jej używać jako nabłyszczającego żelu do brwi i cudownego leku w jednym. Poprawi wygląd oprawy oka, a dzięki zawartości gliceryny i pantenolu skutecznie odżywi osłabione włoski. Ma genialną, żelową konsystencję, co sprawia, że jest absolutnie niewidoczna – nie klei się, nie waży i nie zostawia białych smug. Na długo dyscyplinuje brwi, nadając im uporządkowany, regularny kształt.
Lekcja regulacji (gdy twoje brwi będą już gęste i zregenerowane)
Miejsca, w których brew powinna się rozpoczynać i kończyć, określamy za pomocą dwóch patyczków. Jeden patyczek należy przyłożyć do skrzydełka nosa i wewnętrznego kącika oka (tu powinna zaczynać się brew). Drugi zaś przykładamy do skrzydełka nosa i zewnętrznego kącika oka (to druga krawędź wyznaczająca długość brwi). Brew powinna być delikatnie uniesiona w miejscu, które wyznacza nam ołówek przyłożony do skrzydełka nosa i przechodzący przez źrenice.
Półkoliste, cienkie brwi reguluj tak, by lekko wznosiły się ku skroniom. Krzaczaste depiluj na całej długości, a krótkie i proste wyrywaj tak, aby przypominały linię wznoszącą się i zwężającą:
Nadia Tyszkiewicz
Zobacz także:
W tym sezonie modne są mocno podkreślone brwi. Aby nie wyglądać śmiesznie, noś je tylko na imprezy. Na co dzień proponujemy bardziej naturalny makijaż. Prezentujemy 7 zasad rozjaśniania brwi.
ABC pielęgnacji skóry wokół oczu
Opuchlizna, zaczerwienienie, pierwsze zmarszczki… Co robić, aby z nimi walczyć i cieszyć się świeżym, jasnym oraz bardzo zmysłowym spojrzeniem?