Kobiece kompleksy są często bagatelizowane. Uważa się, że jesteśmy przewrażliwione na punkcie swojego wyglądu i narzekamy dla zasady. Szukanie dziury w całym i użalanie się to nasze największe hobby. Uwielbiamy robić z siebie ofiary. Czasami jest w tym trochę prawdy, ale zdarzają się też realne problemy. Ona coś o tym wie.
Em Ford, autorka bloga „My Pale Skin”, od lat walczy o samoakceptację. Przy okazji próbując zmienić nastawienie innych. 26-latka z Londynu cierpi z powodu bardzo widocznego trądziku, który pokrywa całą jej twarz. Dotychczasowe leczenie nie przyniosło skutku, więc jedynym ratunkiem jest dla niej mocny makijaż.
Jednak nabrzmiałe i bolesne pryszcze to nie jedyny problem. Młoda kobieta narzeka, że wciąż musi odpowiadać na bezczelne pytania dotyczące jej wyglądu. W najnowszym wpisie na Instagramie cytuje te najgorsze.
Zobacz również: Idealna nastolatka? Ta dziewczyna wcale tak nie wygląda, bo kiedy zmyje makijaż...
źródło: Instagram (instagram.com/mypaleskinblog)
„Nie rozumiem dlaczego nie pójdziesz do dermatologa i nie zaczniesz brać leków”. „Czy próbowałaś izotretynoiny?”. „Kup sobie jakieś pigułki na te pryszcze” - tak mniej więcej to wygląda. Ciągle muszę odpowiadać na te pytania.
„Może to przez antykoncepcję?”. „Czy bierzesz teraz antybiotyki?”. „A może połknęłaś Viagrę?”. ”Masz dziecko - czyżbyś nigdy się nie zabezpieczała?”. „Czy jakiś lekarz cię widział?”. „U kogo ty się leczysz?”. „Może to jakaś infekcja?”. „A może choroba przenoszona drogą płciową?”. „Co mówią lekarze?”. „Czy jesteś chora psychicznie?”. „Jaka właściwie jest diagnoza?”.
Żenujące? Mnie nie musicie tego mówić - pisze Em Ford.
Zobacz również: Przez 6 lat przy jej uchu rósł guzek. Wycisnęła go, a w środku był… (HIT INTERNETU)
źródło: Instagram (instagram.com/mypaleskinblog)
Jakbyś się czuła, gdyby ktoś zatrzymał cię na ulicy i zaczął zadawać podobne pytania? Internet nie różni się niczym od realnego życia. To zawsze brzmi źle.
Jeśli nie widzisz nic niestosownego w tym, żeby zadawać niedyskretne pytania na temat zdrowia innej osoby… Może to ty powinnaś pójść na terapię, która wyleczy cię z braku współczucia i ogłady?
Ale oczywiście nie jestem lekarzem, więc nie powinnam ci niczego sugerować - dodaje ironicznie.
Zobacz również: Blogerka pokazała, co ukrywa pod makijażem i... stała się sławna!
Jej wpis zdobył ponad 50 tysięcy polubień, więc wiele wskazuje na to, że nie tylko ona musi odpowiadać na tak niedyskretne i często głupie pytania.