Która z kobiet nie marzy o pięknym, dużym biuście? Piersi są wyznacznikiem kobiecości oraz seksapilu. Niektórym dziewczynom natura poskąpiła tego daru, z kolei inne wyposażyła bardzo hojnie. Biust jest jedną z części ciała, o której kobiety mówią najczęściej, że z chęcią by ją wymieniły.
Są osoby, które decydują się na powiększenie biustu, jednak zabieg zawsze wiąże się z ryzykiem oraz kosztami. Nie wszystkich na to stać. Czy to oznacza, że trzeba się pogodzić z małym rozmiarem? Zdaniem psychologów tak. Samoakceptacja jest istotna z punktu widzenia zdrowia psychicznego. Bądźmy jednak szczere, gdyby był jakiś inny, naturalny sposób, czy wszystkie kobiety powiedziałyby: `Nie, dziękuję. Akceptuję się taką, jaką jestem`? Niektóre być może tak, ale inne zrobiłyby wszystko, żeby poznać tę metodę. Można się akceptować, ale ważne jest także, żeby dążyć do lepszego samopoczucia i dbać o siebie.
Coraz więcej kobiet przekonuje, że odpowiednią dietą możemy wpłynąć na rozmiar piersi. Idąc ich tropem, podpowiadamy, co zrobić, żeby `poszło w biust`.
Fot. Thinkstock
Soja zawiera fitoestrogeny, które mają podobne działanie do estrogenów, jednak trochę słabsze. Regularne spożywanie produktów sojowych, na przykład mleka sprawia, że biust staje się wyraźnie pełniejszy. Soja dodatkowo przeciwdziała nowotworowi piersi oraz tarczycy.
Owoce morza zawierają mangan. Mangan sprawia, że tanki w piersiach rozrastają się. Wzbogać więc swoją dietę w krewetki, ostrygi i małże.
Zobacz także: BodyBoom: Peeling kawowy, który rozprawi się z celluliem i rozstępami!
Fot. Thinkstock
Jak wiadomo, mięso zawiera białko, które jest budulcem mięśni. Dlatego dbaj o to, aby regularnie gościło w Twojej diecie.
Estrogeny są obecne także w warzywach takich jak buraki i marchew, owocach – wiśniach, śliwkach i jabłkach oraz ziarnach – pszenicy, słoneczniku oraz jęczmieniu.
Fot. Thinkstock
Kozieradka jest jednym z najtańszych i najprostszych sposobów na powiększenie biustu. Zawiera fitoestrogeny, o których wspomniałyśmy już wcześniej, a dodatkowo zwiększa poziom progesteronu i prolaktyny – hormonów, których obecność również jest niezbędna, jeśli chcemy powiększyć biust.
Koper włoski ma tę cenną właściwość, że pobudza organizm do produkcji prolaktyny oraz progesteronu. Najlepiej pić go pod postacią naparu.
Fot. Thinkstock
Na piękno naszych piersi mają wpływ aż cztery hormony: estrogen, hormon wzrostu, prolaktyna oraz progesteron. Tutaj zaczyna się problem, ponieważ ilości hormonów muszą się wzajemnie uzupełniać. Nie wystarczy zacząć jeść produktów bogatych w jeden z nich. Pomiędzy nimi musi być zachowana równowaga.
Które produkty musimy włączyć do diety?
Produktem nr 1 jest mleko, które zawiera aż trzy z hormonów, które wpływają na powiększenie biustu. Ich działanie powoduje, że tkanki znajdujące się w biuście rozrastają się.
Fot. Thinkstock
Nie ma jednoznacznie określonej diety, która powodowałaby powiększenie biustu. Nie zniechęcaj się jednak, kiedy pójdziesz do dietetyka i on powie, że nie ma takiej diety. Owszem, odżywianie ma wpływ na wielkość biustu, co potwierdzają same kobiety, ale każdy organizm jest inny i reaguje inaczej.
Spotkałyśmy się z opinią internautki, która potwierdziła, że po kilkutygodniowym piciu mleka sojowego (o,5 l na dzień) jej biust wyraźnie stał się pełniejszy. Wiele kobiet potwierdza również skuteczność ziół pod tym względem. Piersi mogą powiększyć się nawet o kilka rozmiarów także u dorosłej kobiety. Odpowiednia dieta i systematyczna pielęgnacja mogą okazać się kluczem do sukcesu, aczkolwiek nie jesteśmy w stanie Ci go zagwarantować. Oprócz diety istotne są ćwiczenia. Spróbuj, a być może okażesz się jedną z tych szczęściar.
Zobacz także: Piękne nogi latem: KROK PO KROKU