Carmen Smith być może nie należy do najszczuplejszych kobiet na świecie, ale na pewno nie można odmówić jej urody. Ta zadbana brunetka od pasa w górę wygląda jak spełnienie marzeń wielu mężczyzn - piękna twarz, zdrowe włosy, apetyczne krągłości i seksowna bielizna. Problem widoczny jest trochę niżej. 30-latka zupełnie nie panuje nad wyglądem swoich nóg.
Wbrew pozorom, winna nie jest otyłość, ale obrzęk limfatyczny. Kończyny Amerykanki są zdecydowanie większe, niż powinny, bo pod skórą i w tkankach odkłada się nadmiar płynu. To prowadzi nie tylko do nieestetycznego efektu wizualnego, ale także stanu zapalnego. Kobieta cierpi z tego powodu od lat, ale dopiero niedawno udało jej się odzyskać pewność siebie.
Wszystko dzięki partnerowi, który akceptuje ją od stóp do głów i każdego dnia powtarza, jak bardzo jest piękna. Dzięki jego wsparciu Carmen odważyła się założyć konto na Instagramie, gdzie bez skrępowania pozuje w samej bieliźnie. Nie dla taniej prowokacji czy rozgłosu, ale by dodać odwagi innym chorym.