Każdego dnia wykonujemy niezliczone ruchy mięśni twarzy, które wyrażają nasze nastroje, emocje czy przeżycia. Nad mimiką często nie jesteśmy w stanie panować, ponieważ bywa ona odruchową reakcją na różne sytuacje. Przez tak często wykonywane ruchy mięśni twarzy tworzą się zmarszczki mimiczne. Jest to reakcja na śmiech, mrużenie oczu, marszczenie czoła czy ruchy brwi. W efekcie zmniejszenia elastyczności skóry oraz obniżenia jędrności na twarzy pojawiają się pierwsze zmarszczki powierzchniowe, nazywane właśnie liniami mimicznymi.
„Mam 23 lata i już zauważyłam u siebie pierwsze zmarszczki mimiczne, szczególnie na czole. Jestem załamana. Czy to nie za wcześnie i co można z tym zrobić?” – zastanawia się jedna z internautek. Po pierwsze odpowiadamy: nie, to wcale nie jest wcześnie. Zmarszczki mimiczne mogą pojawić się przed trzydziestką, choć zdarza się, że skarżą się na nie już nastolatki. Przykładowo nawykiem typowym dla krótkowidzów jest mrużenie oczu. Trudno wtedy nad tym zapanować, co sprzyja powstawaniu zmarszczek mimicznych.
Poza tym pamiętajmy, że skóra twarzy może zacząć starzeć się szybko (np. po 20. roku życia), a to sprzyja rozwojowi linii mimicznych. Również wahania hormonalne – szczególnie estrogenu – mogą zmniejszyć ilość kolagenu w skórze, co wpływa na rozwój zmarszczek. Ale powstawaniu zmarszczek sprzyjają też czynniki środowiskowe: częsta ekspozycja na słońce i korzystanie z solarium, zanieczyszczone powietrze czy palenie papierosów.
Choć zmarszczek mimicznych nie da się uniknąć, zazwyczaj powodują przygnębienie – zwłaszcza u młodych kobiet. Na szczęście są one powierzchniowe, co oznacza, że tworzą się tylko na powierzchni skóry i można je łatwiej wygładzić niż zmarszczki głębokie. Jeśli się nimi nie zajmiemy, z czasem zaczną się pogłębiać – szczególnie że wciąż wykonujemy te same ruchy twarzy.
Aby zmarszczki były mniej widoczne, powinnaś przede wszystkim zadbać o siebie. Unikaj solarium, a jeśli opalasz się na słońcu, zawsze stosuj krem z wysokim filtrem ochronnym (powinnaś się nim smarować, nawet jeśli nie masz w planach leżenia plackiem na słońcu; promienie i tak dotrą do twojej skóry). Zdrowo się odżywiaj, jak najczęściej się ruszaj (zwłaszcza na świeżym powietrzu), pij dużo mineralnej, niegazowanej wody i koniecznie się wysypiaj. Jeśli palisz, jak najszybciej rozstań się z nałogiem i unikaj alkoholu. Te wszystkie czynniki mają istotny wpływ na kondycję skóry.
Dobre efekty da masaż twarzy. Możesz go zrobić sama albo zafundować sobie specjalistyczny masaż w gabinecie. W tym pierwszym przypadku masuj obszary dotknięte zmarszczkami mimicznymi przez parę minut okrężnymi ruchami. Warto sięgnąć także po krem zawierający witaminę E – smaruj nim tzw. kurze łapki czy zmarszczki wokół ust. Jeśli zmarszczki są już dobrze widoczne, sięgnij po krem z kolagenem, który poprawi jędrność skóry, albo z kwasem hialuronowym. Również inne kremy przeciwzmarszczkowe, zawierające naturalne składniki, stosowane systematycznie będą skuteczne.
Koniecznie wzbogać swoją dietę w produkty zawierające witaminę E – orzechy, oleje roślinne, zielone warzywa liściaste, pełne ziarno, jaja czy awokado. Ewentualnie zastosuj suplementację. Nasze babcie ze zmarszczkami, także mimicznymi, radziły sobie maseczkami domowej roboty. Może być to maseczka bananowa, miodowa czy okłady z zielonego ogórka. Możesz także wymieszać ocet jabłkowy z wodą mineralną, nasączyć tak przygotowaną mieszanką płatek kosmetyczny i nałożyć sobie na oczy.
Jeśli zmarszczki mimiczne są bardzo widoczne, a tobie to przeszkadza, masz do wyboru różne specjalistyczne zabiegi korygujące. Jednym z nich jest zastosowanie kompleksu borelax, w składzie którego znajdują się m.in. heksapeptyd, kolagen morski i kwas hialuronowy. Wszystkie te składniki zapobiegają marszczeniu się twarzy, aktywują syntezę kolagenu, hamują procesy wiotczenia i wypełniają zmarszczki od wewnątrz, dzięki czemu skóra staje się gładka.
W ostatnim czasie hitem jest tzw. lifting złotymi nićmi, który polega na wszczepieniu nici pod skórę. W miejscach, w których je zaimplantowano, powstają nowe sieci naczyń krwionośnych. Skutkuje to lepszym ukrwieniem, dotlenieniem i odżywieniem skóry. A to z kolei wpływa na napięcie, elastyczność skóry i wygładzenie zmarszczek. Zabiegowi wszczepienia złotych nici można poddać nie tylko twarz, lecz także szyję, dekolt, owal twarzy, podbródek. Implanty złotych nici są najlepsze w przypadku osób, których skóra wykazuje pierwsze oznaki starzenia się.
EPN
To problem, który dotyka coraz więcej kobiet.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej