Za trendami w urodzie coraz trudniej nadążyć. Doskonale widać to po brwiach - w jednym sezonie mają być maksymalnie grube i gęste, później prawie niewidoczne. Raz mocno podkreślone, kiedy indziej zamalowane grubą warstwą podkładu. Moda w tym temacie zmienia się często i radykalnie. A czasami idzie w bardzo dziwnym kierunku…
Doskonałym przykładem jest najnowsza propozycja fińskiej makijażystki. Stella Sironen od kilku dni lansuje na swoim Instagramie brwi w kształcie… piór. Tajemnica tkwi w ich odpowiednim uczesaniu. I chociaż pomysł artystki wzbudził skrajne emocje nawet wśród jej fanów - natychmiast pojawiły się naśladowczynie.
Myślicie, że ten trend przyjmie się szerzej i już niedługo zobaczymy tak wystylizowane kobiety na ulicach?
Zobacz również: Szpetne owłosienie nad oczami. Właśnie tak wyglądają najbrzydsze BRWI, jakie widział świat!
źródło: Instagram (instagram.com/stella.s.makeup)
„Zaczynam w tym momencie nowy trend. Weźcie ze mnie przykład, zróbcie to na swoich brwiach i wyglądajcie tak codziennie” - zachęca makijażystka. Zapomniała jednak wspomnieć, że to tylko żart. Niektóre fanki nie podchwyciły ironii i zaczęły ją naśladować!
Na Instagramie szybko pojawiło się kilka odważnych interpretacji jej pomysłu.
źródło: Instagram (instagram.com/beautybekky)
„Kiedy żartujesz o zapoczątkowaniu nowego trendu, a ludzie zaczynają brać to serio i… cóż” - napisała po kilku dniach. Sytuacja naprawdę wymknęła się spod kontroli.
A może nie wygląda to aż tak źle?
Zobacz również: Jak w ciągu ostatnich stu lat zmieniały się brwi?
źródło: Instagram (instagram.com/happyash.og)
Brwi w kształcie piór - hit czy kit? Do uzyskania takiego efektu potrzebny jest... klej w sztyfcie.