Młodym ludziom wydaje się, że przeciętna 50-latka myśli już tylko o emeryturze. Jest zmęczona życiem i daleko jej do dawnej spontaniczności. Nie oczekuje zbyt wiele, poza świętym spokojem i zdrowiem. A już na pewno nie stara się wyglądać seksownie, bo niby dla kogo? Poznajcie panią w średnim wieku, która udowadnia, że nigdy nie jest za późno, by odkryć w sobie kobiecość.
Dla Sharon Perkins z Wielkiej Brytanii momentem przełomowym okazał się rozwód. Razem z byłym mężem stoczyła batalię o wspólny majątek. W efekcie oboje coś dostali. On kupił sobie nowy samochód, a ona postanowiła zrobić sobie nowe piersi. I to nie byle jakie, bo największe, jakie się da.
Wcześniej nosiła biustonosz z miseczką w rozmiarze 75D. Teraz…
Zobacz również: 7 faktów o implantach piersi. Czy warto powiększać biust?
fot. zrzut ekranu YouTube / Caters Clips
Trzeba przyznać, że jak na mamę i babcię jest wyjątkowo odważna. Zmiana na lepsze?
fot. zrzut ekranu YouTube / Caters Clips
Matka trójki dzieci w wyniku rozliczenia z byłym mężem otrzymała równowartość ok. 150 tysięcy złotych. Wtedy zdecydowała, że czas pomyśleć o sobie. Spełniła swoje największe (i to dosłownie) marzenie. Odwiedziła chirurga plastycznego i w kilku słowach streściła, czego oczekuje - moje piersi mają być ogromne.
Lekarz zdecydował się jej pomóc, sprowadzając ze Stanów Zjednoczonych (w Wielkiej Brytanii do tej pory nie było popytu na takie rozmiary) gigantyczne implanty. Po operacji 50-latka cieszy się piersiami w rozmiarze 70MM.
Jest nimi tak zachwycona, że nazywa je swoimi najlepszymi przyjaciółkami.
Zobacz również: Ukochany dał jej ultimatum - powiększ piersi albo odejdź. Co zrobiła?
fot. zrzut ekranu YouTube / Caters Clips
- Uwielbiam spacerować ulicą i wzbudzać zainteresowanie mężczyzn. Cieszy mnie, że wszyscy na mnie patrzą, a nieznajomi zatrzymują się, by mnie o nie zapytać. Z wiekiem moje naturalne piersi stawały się coraz bardziej miękkie i obwisłe. Po prostu je naprawiłam - wyznaje w rozmowie z dziennikiem „The Sun”.
Chociaż, jak twierdzi, mogłaby mieć teraz każdego, spotkała już ideał. Nowy chłopak jest zachwycony jej atrybutami. W sumie jej biust to ponad 3 litry czystego silikonu. Odważna mama zainspirowała także swoją córkę, która też zastanawia się nad zabiegiem.
Sharon jest również babcią, ale o reakcji wnuków media milczą. Myślicie, że są dumne?
Zobacz również: Nowy sposób na powiększanie piersi
fot. zrzut ekranu YouTube / Caters Clips
Sharon przed zabiegiem
fot. zrzut ekranu YouTube / Caters Clips
Chwilę po operacji