Zabiegi medycyny estetycznej stają się coraz popularniejsze w Polsce. Moda przyszła do nas z Zachodu, gdzie obecnie mocno traci na popularności. Polki inwestują w nowe nosy i liftingi, podczas gdy Amerykanki wydają fortuny na usuwanie skutków nieudanych operacji. Nie popełnijcie ich błędów! Poniżej pięć ważnych rzeczy, które powinnyście wiedzieć, zanim zdecydujecie się na zabieg.
Czy aby na pewno tego potrzebujesz?
Operacja plastyczna to, wbrew pozorom, pójście na łatwiznę. Bo zamiast przejścia na dietę i zastosowania serii ćwiczeń, płacimy chirurgowi, który odessie nam niepotrzebny tłuszcz. Zamiast staranniej dbać o skórę lub uwierzyć w moc makijażowych trików, wolimy poddać się liftingowi albo korekcie nosa. Czasami nie trzeba powiększać piersi, narażając się na przykre konsekwencje i wiele godzin bólu, a wystarczy iść do dobrego sklepu z bielizną po porządny „push- up”. Dopiero jeśli wszelkiego rodzaju sztuczki i regularne dbanie o siebie nie pomagają, udaj się do chirurga plastycznego.
Bo wszystkie koleżanki już to zrobiły…
To tak, jak z utratą dziewictwa. Nastolatki przeżywają, że jeszcze tylko one są dziewicami, podczas gdy wszystkie koleżanki w klasie inicjację mają już za sobą. Śmieszne? No właśnie - tak samo śmieszne jest wybieranie się na lifting tylko dlatego, że twoje cztery przyjaciółki go sobie zrobiły. Zanim poddasz się owczemu pędowi, przeanalizuj wszelkie „za” i „przeciw”, ewentualnie skonsultuj się ze specjalistą i dopiero wtedy, na spokojnie podejmij decyzję. To samo tyczy się każdej innej operacji plastycznej - powiększania piersi, liposukcji, etc.
Czy masz na to czas?
Operacja plastyczna wiąże się z wyłączeniem na pewien czas z życia - nawet kilka tygodni, dlatego przemyśl, czy na pewno możesz sobie pozwolić na staranną rekonwalescencję. To bardzo istotne. Jeśli nie będziesz stosować się do zaleceń lekarza z braku czasu, możesz tylko sobie zaszkodzić.
Na wszystko jest dobra pora
Znana ekspertka zajmująca się medycyną estetyczną - Wendy Lewis, stworzyła kalendarz zabiegów. Przemyślała wszelkie okoliczności i tym sposobem zaproponowała:
Liposukcję oraz modelowanie sylwetki robić w styczniu (nie będziesz żałowała, że leżysz w łóżku i nie możesz wychodzić z domu);
Powiększanie ust w lutym (w sam raz przed walentynkowymi pocałunkami);
Złuszczanie skóry zostawić na marzec;
Kwiecień to czas przygotowań do zbliżającego się lata - poddaj się więc serii zabiegów antycellulitowych;
Na czas lata nic nie planuj - po prostu ciesz się wakacjami i nie zapominaj o prawidłowej diecie, żeby nie zaprzepaścić skutków zabiegów wyszczuplających;
We wrześniu zrób sobie botoks;
Październik i listopad to najlepszy czas na lifting oraz powiększenie piersi (konieczny będzie miesięczny urlop);
Przed świętami nie ingeruj w swoje ciało zbyt mocno - jeśli musisz, zrób sobie jedynie drobne zabiegi laserowe.
Dobre, nowoczesne kosmetyki mogą przynieść doskonałe rezultaty, zbliżone do tych, jakie dają operacje, dlatego zanim pójdziesz pod skalpel, zainwestuj w nową zawartość kosmetyczki. Być może po kilku miesiącach starannej pielęgnacji okaże się, że zabieg naprawdę nie jest ci potrzebny?