Kozaki to taka jesienno-zimowa wersja szpilek. Też mogą być na obcasie. I podobno wyglądają równie seksownie. A do tego są ciepłe, więc wydaje Ci się, że upiekłaś dwie pieczenie na jednym ogniu. Efekt nie zawsze jest jednak aż tak spektakularny. Obuwie tuż przed kolano albo wręcz sięgające uda to ryzykowna zabawa, bo mało co działa na damską sylwetkę tak deformująco. Zwłaszcza z męskiej perspektywy. Mu lubimy kobiecie nogi, a Wy jeszcze bardziej je zasłaniacie.
Nie twierdzę, że powinnyście zupełnie zrezygnować z tego fasonu. Błagam o co innego - zanim kupicie kozaki, a tym bardziej wyjdziecie w nich z domu - spójrzcie w lustro! Czasami to jedynie bardziej elegancka wersja gumofilców. Tylko gorsza, bo goszcząca na salonach.
Co z nimi nie tak? Pozwól, że wytłumaczę na konkretnych przykładach. To może zaboleć…
Zobacz również: Moda męskim okiem: Co myśli o Tobie facet, kiedy masz na sobie BIAŁE KOZACZKI?
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/thesame2you)
Nie wszystkie i nie zawsze, ale kozaki za kolano, a do tego wykonane ze skóry lub materiału skóropodobnego, to raczej atrybut rasowej dominy, niż modnej kobiety. Tylko spójrz na nią. Niby ładna, niby elegancka, niby wszystko się zgadza, ale z tymi butami wzbudza raczej niepokój, niż podziw. Naprawdę nie można założyć czegoś o mniejszych gabarytach? I nie kojarzącego się z filmami w klimacie BDSM?
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/blushing_bb)
I nie ma się czemu dziwić. Nie dość, że delikwentka wybrała szerokie kozaki z miękkiego materiału, to jeszcze wcisnęła je na jeansy. I wciąż pozostało sporo wolnego miejsca! W ten oto prosty sposób zwiększyła obwód łydek o jakieś 10 cm. Wygląda ciężko i mało zgrabnie. Obcas na niewiele się tu zdaje. Nie wspominając o tym, że kiedy zacznie padać deszcz, z łatwością napełnią się wodą.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/maelaneeee)
Nie zawsze, ale w tym przypadku dostrzegam ogromną niekonsekwencję. Tak wysokie buty mają za zadanie nie tylko jakoś się prezentować, ale i ogrzewać nogi. Kiedy połączysz je z krótką spódniczką - to wszystko traci sens. Zdecyduj się. Jest ciepło, więc odsłaniasz nogi albo temperatura pozostawia wiele do życzenia i nie paradujesz z gołymi udami. Zakładanie kozaków tylko dlatego, że lubisz ten styl, raczej nie trzyma się kupy.
Zobacz również: KRÓLOWA KOZACZKÓW: 19-latka ma obsesję na punkcie wysokich butów!
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/liliamntll)
Jak można sobie tak szkodzić i nie dostrzegać problemu? Podejrzewam, że dziewczyna ze zdjęcia to właścicielka wyjątkowo długich i zgrabnych kończyn. Niestety, źle dopasowane obuwie sprawiło, że prezentuje się pokracznie. Teraz wydają się nie tylko krótsze, niż są w rzeczywistości, ale także krzywe. Obszerne kozaki rozlewają się na boki i zaburzają wszelkie proporcje. To się nazywa samobój.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/tribe_awakened)
Tak wysokie buty mówią same za siebie i nie wymagają dodatkowych ozdób. Motyw graficzny na tak dużej powierzchni materiału zawsze będzie wyglądał źle. Jeśli już uparłaś się na kozaki, to niech przynajmniej będą gładkie. Nie dlatego, że ja tak mówię i mam jakiś skrzywiony gust. To nie spodoba się nikomu. Kicz ma swoje granice i tym razem zostały przekroczone.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/emecatorce)
Niektórym z Was chyba trzeba o tym przypomnieć, bo coraz częściej widuje się kozaki, które sięgają prawie do pasa. A jak źle to wygląda, możecie się przekonać podziwiając naszą modelkę. Niby to buty, ale może raczej spodnie, a w sumie to 2 w 1. Aż strach pomyśleć, gdzie się kończą. W tej kwestii jestem jednak tradycjonalistą i wolę, gdy nogi są opakowane w spodnie lub rajstopy, a nie niekończącą się cholewę.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/thecatwalkitalia)
A ze względu na wymiary ich brzydota wydaje się jeszcze większa. Po co ryzykować?
Tomek
Zobacz również: Rozciąganie butów skórzanych - poznaj sprawdzone sposoby!