W tym sezonie Louis Vuitton, a właściwie główny projektant tego domu mody, Marc Jacobs, odpłynął od klasyki w kierunku fantazji, bliżej Rei Kawakubo(Comme des Garcons). I to fantazji nie byle jakiej. Można powiedzieć, że projektant wraca do swoich korzeni. I mimo że sam się zmienił, to styl jego kreacji, jak i podejście do tworzonej mody, wciąż są takie same.
Na wybiegu pokazał modelki ubrane w kuse stroje pielęgniarek, z celowo pominiętymi elementami garderoby. Później pojawiły się drapowane, otulające ciało ubrania. Takie, z jakich sam projektant wyszedł. Nadal są one jednak hitem i z pewnością wzorem do naśladowania. To wyżyna niedbałego szyku, który tak naprawdę najtrudniej osiągnąć.
Od klasyki odeszły też torebki Louis Vuitton, które pojawiły się w nowej formie – ozdobione graffiti. Tymczasem na wybiegu i w kampanii reklamowej wielki powrót gwiazd – Stephanie Seymour, Naomi Campbell i Natalia Vodianova.