Im dłużej przyglądamy się stylizacjom, które każdego dnia setki samozwańczych znawców mody zamieszcza w serwisie Lookbook.nu, tym bardziej doceniamy polską blogosferę. Możemy narzekać na to, że rodzime fashioniski są wtórne, gwiazdorzą, miewają humory, ale większości z nich nie można odmówić jednego – zdrowego rozsądku. Nie zawsze pozytywnie zaskakują swoimi stylizacjami, ale zazwyczaj zdają sobie sprawę z własnych ograniczeń i nie starają się szokować za wszelką cenę.
Blogerzy modowi, których chcemy Wam pokazać, najwyraźniej nieco się zatracili. Trudno nawet powiedzieć, by się ubierali. Oni dosłownie się przebierają. Najwyraźniej wychodzą z założenia, że nonszalancja nie zna granic. Można dobrać do siebie kilka zupełnie niepasujących do siebie części garderoby, obwiesić się modnymi dodatkami, całość przyprawić absurdalną pozą i tylko czekać na poklask. Zazwyczaj srogo się na tym zawodzą, bo czym innym jest wysmakowana oryginalność, a czym innym połączenie kiczu z nieporadnością.
A może czepiamy się zupełnie bez powodu? W końcu najwięksi artyści nigdy nie byli zrozumiani za życia. Mamy jednak nadzieję, że bohaterowie naszej galerii wcale nie wyprzedzają rzeczywistości, a zwyczajnie zbłądzili. Nie chciałybyśmy, aby tak wyglądała moda przyszłości. Kto z nich najbardziej przesadził? Zobaczcie!
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?
fot. lookbook.nu
Hit czy kit?